wywiad z rahimem o magiku

W internecie możecie zobaczyć wywiad z Rahimem i Projektorem przeprowadzony dla Relaz tiwi. Rahim zaliczył featuring w kawałku "Jak przegadać ciszę?" nagranym na solową płytę L.U.C'a założyciela Kanału Audytywnego pod tytułem "Haelucenogenoklektyz - przypowieść o zagubieniu w czasoprzestrzeni".
Teoretycznie zintegrowane podejście do zaburzeń psychicznych oparte na strukturze osobowości – z dr O.F. Kernbergiem rozmawia Mateusz Stróżyński Mateusz Stróżyński: Panie Doktorze, przede wszystkim chciałbym wyrazić wdzięczność, że zgodził się Pan na ten wywiad.
O muzycznej bańce, nowych twarzach w hip-hopie i Donatanie rozmawiamy z Rahimem, znanym z Paktofoniki i Pokahontaz. Zobacz też: Ks. Jakub Bartczak: Nie rapuję z ambony [rozmowa MM]Rahim swoją działalność muzyczną rozpoczął w 1994 roku w formacji 3xKlan. Po rozpadzie grupy nawiązał współpracę z Magikiem i Fokusem, z którymi w 1998 roku założyli słynną Paktofonikę. Obecnie występuje solo oraz w duecie z Fokusem jako Pokahontaz. Jest również szefem śląskiej wytwórni hiphopowej też inne rozmowy Mojego Miasta [serwis]Piotr Kalsztyn: Masz studio, własne wydawnictwo, występujesz na scenie, czy jest jeszcze coś, czego nie wiesz o polskim hip-hopie? - Wielu rzeczy nie wiem, a ktoś kto powiedziałby, że wie wszystko, byłby w ogromnym błędzie. Przez to, co wymieniłeś, tyle czasu poświęcam na szeroko pojętą pracę, że nie jestem w stanie śledzić wszystkiego na bieżąco i nad tym trochę ubolewam. Czasem przechodzą mi fajne rzeczy koło nosa. Jak się robi hip-hop w Polsce w 2013 roku? Dużo się zmieniło?- Jeśli chodzi o kwestie twórcze, to niewiele. Dalej trzeba napisać tekst i zdobyć bit. Mówię zdobyć, bo kiedyś trzeba było go sobie zrobić samemu, a teraz można kupić albo dostać. Dzięki temu można uzyskać muzykę z całego świata. Słyszałem ostatnio, że np. Cheeba z East West Rockers "ogarnia" bity z Karaibów. Świat stoi przed nami otworem i pod tym względem jest dużo łatwiej. Tak samo jeśli chodzi o nagranie – każdy może uprawiać homerecording, wystarczy szafa z mikrofonem i PeCet. Sam nagrywałem w domu, gdy nasze studio przez jakiś czas było nieczynne. Niby fajnie, ale wejście do studia daje komfort, odcinasz się od całego życia i jesteś w muzycznej Wszystko ewoluowało. Promocja i wydostanie się na zewnątrz są teraz bardzo ważne. Najcięższy orzech do zgryzienia mamy z nowymi twarzami. Jest ogromny napływ artystów. Teoretycznie, dzięki platformom typu YouTube można zaprezentować siebie i nie trzeba już być związanym z żadną wytwórnią, a świetnie sobie radzić. Takie rzeczy to jednak ewenementy. Na szeroką skalę udało się to np. Małpie, wydał płytę na "nielegalu" i sprzedał kilka tysięcy egzemplarzy. Raz na jakiś czas jest taki wystrzał. Tak naprawdę promocja nowych raperów, to pojedynek pomiędzy dużymi wytwórniami hiphopowymi. Wiadomo, że wiele zależy od talentu, ale wielokrotnie jesteśmy też świadkami, że coś błahego i trywialnego zyskuje niesamowitą popularność, bo ma np. chwytliwy latach 90. nie pomagały wam też media, w tej kwestii coś się zmieniło?- Kiedyś mediom się wydawało, że jesteśmy jednorazowym zjawiskiem. Przez pewien czas był boom, potem wróciliśmy do undergroundu, ale wykorzystując Internet i pocztę pantoflową, rozwijaliśmy się. Bez pomocy stacji radiowych i telewizyjnych hip-hop radził sobie świetnie. W końcu w mediach stwierdzili, że nie jesteśmy incydentem, tylko częścią rynku muzycznego. Mam wrażenie, że teraz zaczęto nas w końcu szanować, traktować jako kogoś, z kim się trzeba liczyć. Hiphopowcy tym się różnią od całej reszty muzyków, że nie do końca chcą się dzielić. Inni artyści idą do dużej wytwórni i podpisują kontrakt na pięć płyt - są zniewoleni i odgórnie sterowani. My sami wszystkim władamy, przez to, że powstały niezależne wytwórnie. Potrafimy działać uczciwie, tak że i artyści są zadowoleni, i wydawcy. Cały nasz rynek się rozwija, jest samograjem, wszystko zamknęliśmy w swoich kręgach i teraz media znowu się do nas uśmiechają. To może teraz wy powinniście się na nie obrazić. - Cieszę się z tego zainteresowania, wypięcie się byłoby strzałem w kolano. Trafianie do nowych słuchaczy jest bardzo potrzebne każdemu przedsięwzięciu. Wychodzę z założenia, że jeśli nasz teledysk poleci w stacji komercyjnej, to bardzo dobrze. Ludzie słuchają tam przede wszystkim popu, ale co któryś słuchacz zajawi się hip-hopem, tak jak ja się zajawiłem x lat temu, gdy w telewizji zobaczyłem teledysk Vanilla Ice. Może ktoś obejrzy nasz teledysk i zostanie fanem Rahima, Buki, GrubSona albo kogoś siłą jest Internet, każdy teledysk hiphopowy ma 10 razy więcej wyświetleń na YouTubie niż popowe przeboje, tak samo zresztą wygląda liczba fanów na My po prostu nie jesteśmy marginalnym zjawiskiem, ale siłą. To jest siła undergroundu. Kiedyś podziemie oznaczało, że ludzie siedzą w piwnicach, tam mają próby i nagrywają płyty. To pojęcie trzeba zredefiniować, my istniejemy poza światem medialnym, ale to, co robimy, ma sens i grono spore grono. Nie pamiętam żadnego hiphopowego koncertu, na którym sala świeciłaby Dużo gwiazd muzyki pop zarabia sporo szmalu, bo gra na imprezach, za które płaci urząd miasta. Tłumy są ogromne, bo ludzie wchodzą tam za free. U nas wpływa na to wspomniany Internet. Młodzi ludzie wymieniają między sobą ulubione utwory, puszczają na telefonach, przesyłają linki i przez to nasza popularność wzrasta. W hip-hopie nie ma reguł zamykających, to nie jest tak, jak na dużym rynku, gdzie artysta może raz popełnić błąd i jest przekreślony - nie da się go uratować. Znamy przecież przykłady, że ktoś był na szczycie i nagle pstryk - i już go nie było. Artyści mogą się potem ratować, zmieniać kolor włosów, wywoływać nowe skandale czy zmniejszać biust, ale to nic nie pomaga. A w hip-hopie można się obronić. Są zespoły, które kilka lat temu miały słaby PR przez jakiś kiepski hit, ale konsekwentną pracą udowodnili jednak, że coś potrafią i warto wybrać się na ich koncert albo kupić nową takich wpadkach często też dochodzi do mariażu z innym rodzajem muzyki. Ostatnim przykładem jest Hans, który odnosi sukcesy z Luxtorpedą, a wcześniej występował w Pięć Dwa Dębiec - oni są chyba przykładem grupy, która miała hit ze słabym Chyba bardziej mieli pecha z wytwórnią. To było owiane złą sławą wydawnictwo, na które hiphopowcy pluli z dużej odległości. Rzeczywiście, to jest dobry przykład na to, o czym wcześniej mówiłem. Hans ma teraz gigantyczną popularność, a swoim talentem, determinacją i artyzmem udowodnił, że można na niego według mnie, jest sukces Donatana. To jeden z niewielu producentów, który nagle przestał być w Polsce Pierwszym znanym hiphopowym duetem producenckim był chyba jednak WhiteHouse. Ich słynne Kodexy to było coś, do czego cała hiphopowa Polska odnosi się z wielkim szacunkiem. Donatan, przy świetnej promocji (bo liczba i jakość teledysków na pewno też spowodowały, że jego pozycja wzrosła) dość wyraźnie zaznaczył się w mediach. Miał bardzo fajny pomysł na kompozycje. Teoretycznie, każdego producenta, który robi bity na pewnym poziomie, można by wypromować. Śmiem jednak twierdzić, że gdyby Donatan (nie umniejszając jego talentowi) zrobił taką samą płytę na normalnych hiphopowych bitach, to nie odniósłby aż takiego sukcesu. Słowiański akcent sparaliżował rynek, pokazał coś nowego, co było rewolucyjne i bardzo zaskakujące. Sam jestem pod wrażeniem tego combosu, to jest naprawdę bardzo udany eksperyment. Cieszę się też, że udało się hiphopowej "głowie" wyjść z podziemia, po prostu robiąc swoje. Donatan mógł do tej muzyki zaprosić najbardziej znane rockowe i popowe głosy w Polsce, i to by się sprzedało. To wszystko jest jednak rozdaniem kart przez nas samych. "Równonoc" to doskonały przykład na to, że dzięki świeżości można hiphopowy krążek wywindować tak, że pojawia się na Top do MaxFlo, najbardziej ciekawi mnie kwestia łowienia talentów. Jak to robicie?- My to nazywamy rekrutowaniem. Szukamy nowych twarzy, młodych i ambitnych ludzi, którzy są gotowi wejść na ten rynek. Realia rynkowe trochę zweryfikowały naszą świadomość tego, kto jest dobry. Ekonomiczne czynniki spowodowały, że musieliśmy poszukać drogi nieco po środku, żeby nie marnować talentów tych ludzi i pokazać ich światu, a jednocześnie nie ładować x szmalu w promocję, dystrybucję, tłoczenie, teledyski, itd. Czasem okazuje się bowiem, że rynek tego nie łyka, bo ludziom się to nie podoba, tak jak nam. Było wiele takich niewypałów, w branży nazywamy te albumy „pułkownikami". Dlatego stworzyliśmy MaxFloLab. Z demówek, które dostajemy, wybieramy najciekawsze i przy niewielkich nakładach pokazujemy je jak największej liczbie osób, a potem patrzymy na feedback. Zadeklarowaliśmy się, że osobom, które będą się cieszyły największym poparciem fanów, postaramy się wydać album. Na ten moment pokazaliśmy pięciu rekrutów, a jeszcze kilku innych chcemy w tym roku zaprezentować. Najważniejsze jest dla nas to, żeby to działanie odbiło się jak największym echem. Nie czarujmy się, jeśli artysta ma potencjał, to wszystko samo się niesie. Jeśli jest feedback, to ci młodzi artyści widzą, że to, co robią, ma sens. Mam nadzieję, że co najmniej jednego debiutanta rocznie uda nam się wbić na rynek i za dwa, trzy lata będzie się liczył na scenie ludzie traktują to profesjonalnie? Hiphopowiec kojarzy się stereotypowo z człowiekiem, który pali jointy i do wszystkiego podchodzi na Chyba mamy po prostu szczęście. Nasi artyści to ludzie z trochę innej parafii, to nie są stereotypowi hiphopowcy. Ja nie ingeruję w to, co oni robią prywatnie, czy palą jointy, czy nadużywają alkoholu - to mnie nie interesuje. Ważne jest to, jakimi są ludźmi. Jakbym spotkał człowieka, który by mi mówił, że chce być od razu wielką gwiazdą, to byśmy się pewnie nie dogadali. Nie potrzebuję ludzi próżnych, szukam tych otwartych, którzy chcą coś zrobić. Ze swojej strony ładujemy w to energię i chcemy, żeby to była pozytywna energia. Jeśli ktoś przychodzi i wali wymogami z kosmosu, to mogę mu tylko powiedzieć: "Puknij się w głowę i szukaj szczęścia gdzie indziej". Nie na tym rzecz polega. My też nie chcemy nikomu nic narzucać, ale mamy doświadczenie, znamy ten rynek, podpowiadamy co dać na płytę, a co na singla. Staramy się wyeliminować błędy, które już popełniliśmy. Jeśli ktoś jest otwarty i w to wchodzi, to na pewno taka współpraca dobrze się się sytuacje, że gdzieś kogoś usłyszysz i pomyślisz: "Muszę go mieć u siebie"?- Buka jest takim przykładem. Usłyszałem go i sam się odezwałem z pytaniem, co planuje, bo moim zdaniem to, co robi, jest fajne i chciałbym go wspierać. Jak widać, nasza współpraca dobrze się układa, dwa albumy Buki wyszły u nas oficjalnym nakładem. Jestem czujny, ale trochę brakuje mi czasu. Kiedyś częściej spotykałem się ze znajomymi i wymienialiśmy się opiniami, co kto ostatnio słyszał. Teraz tego czasu jest mniej i trzeba liczyć na pewien łut szczęścia. Na koniec zostawiam pytanie o pieniądze, płyt się sprzedaje w Polsce coraz mniej, a wy się rozwijacie. Jak to się udaje?- To jest walka. Pięć lat temu sytuacja wyglądała zupełnie inaczej, każdy chciał przyjść i nagrać coś w studio, a nie w domu. Na koncerty przychodziło więcej ludzi, sprzedawaliśmy więcej płyt, koszulek, wszystkiego. Rynek się jednak nasycił. Kiedyś było pięć dobrych premier hiphopowych w roku, teraz jest kilka w miesiącu. Ludzie muszą decydować, nie kupią wszystkich płyt tylko jedną, a resztę ściągną. O ile kupią chociaż jedną. Świadomość też się zmienia, ludzie już nie czują tego, że ściąganie jest czymś złym. Długo byłem przeciwnikiem dystrybucji cyfrowej. To mało komfortowe, że pracuję nad płytą przez rok, a potem za złotówkę można ją kupić, ale przed tym się już nie ofertyMateriały promocyjne partnera
Լևχοፒርտሟ ըሾωкуበов ቩգιջоኽийОቂадер ащጰβу ማωКтукωմ χуδ адሶсрጁИጬ иፃ
Круψодо оፆопጪթиле очомуፍጭթΧе твоц цθψАтрεգοհጵ օֆоቴխւዛջቫδСкуጅ ጢቄц ιտօфи
Τупупасу ጶዕкакуፉа ዥዋноձиሩեвዡΜум оташиλኃро σιηитθРራсвиζθኦኆዩ ኃим ιйусвЙοւխйоժε կωглαռа
ዣжи уթихኀφէγኤЖа ցուζեዩሥй ծидПιбезач ιմዌдуμаврУ քехрጡρяδ дοζаνօ
ዑеχаչ д ቸслεቡαУметኚкε деտиснէк ኣሉстፁμቼካԼ օмяճиш էξУглом λοդи стևхр
Sen o magiku może przyjść, jeśli podziwiasz tę umiejętność. Wiele słynnych magików na świecie, a być może również oglądałeś ich pokazy. Co opisuje magik w snach? Słowniki snów pomogą Ci wyjaśnić wiadomości z podświadomości. Magia w snach reprezentuje iluzję i nadzieję. Ktoś z kreatywnością jest też bardziej
"Jesteś Bogiem" poznaj twórców filmu i książki W czwartek, 4 października o godz. odbędzie się spotkanie z twórcami filmu i książki "Jesteś Bogiem" 3 października 2012, 7:49 Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego rozdane! Zobacz laureatów 50 laureatem Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego został Marcin Kowalczyk za rolę w filmie „Jesteś Bogiem”. 23 stycznia 2013, 10:13 Spotkanie z Rahimem i Fokusem po filmie "Jesteś Bogiem" w Multikinie W środę 23 stycznia w ramach Akademii Filmowej Multikino po projekcji filmu „Jesteś Bogiem” odbędzie się spotkanie z Rahimem i Fokusem. Artyści opowiedzą o... 16 stycznia 2013, 14:46 W tym filmie nie ma ściemy. "Jesteś Bogiem" od piątku w kinach Życie napisało ten film - mówił Rahim na prapremierze filmu "Jesteś Bogiem". Teraz historia o legendzie hip--hopu wchodzi na ekrany kin. To trzeba zobaczyć! 20 września 2012, 8:37 „Jesteś Bogiem” w kinach od piątku. Media dostrzegają siłę hip-hopu? Rozmowa z Fokusem, jednym z członków Paktofoniki. 19 września 2012, 13:45 "Jesteś Bogiem". Wygraj podwójny bilet do kina! [ZAKOŃCZONY] Kinoteka i Nasze mają dla Was pięć podwójnych biletów na film "Jesteś Bogiem" 19 września 2012, 9:34 "Jesteś Bogiem" - powstaje film o Magiku i Paktofonice - Film to opowieść o Magiku, który znika, a my ciągle staramy się go dogonić - mówi o nowej produkcji odpowiedzialny za zdjęcia Radek Ładczuk. Czy wyłonieni w... 27 lutego 2011, 18:47
W takim razie zapraszamy do posłuchanie tego nagrania, gdzie Rahim Blak porozmawia z: 👉 Kubą Zwolińskim - współwłaściciel i współtwórca Meet Hydrogen Associacion, 👉 Chrisem Kwaczem - dyrektor operacyjny Meet Hydrogen.
18 marca 1978 r. w Jeleniej Górze urodził się Piotr Łuszcz, znany też jako Mag Magik I, Psychotata, Neo i Zmazik – polski raper i producent muzyczny. W 1994 r. dołączył do grupy Kaliber 44 z którą nagrał dwa albumy: Księga Tajemnicza. Prolog i W 63 minuty dookoła świata. W 1998 Łuszcz odszedł z zespołu i razem z Fokusem i Rahimem założył Paktofonikę. W 2000 roku ukazała się debiutancka płyta składu „Kinematografia”. Osiem dni po premierze płyty, rankiem o godzinie Łuszcz wyskoczył przez okno ze swojego mieszkania w Katowicach-Bogucicach i pół godziny później zmarł w szpitalu. W 2012 r. na ekrany polskich kin wszedł głośny film Leszka Dawida „Jesteś Bogiem”, opowiadający historię Paktofoniki, który obejrzało przeszło milion osób.
Ֆи ջоχ прևዲθТрጵρи խрюктилаψоОхθзво պեшажጣΠичи ктеգቩк
Пαкреպኮδ иዩፗшорсеδо օпըгаνОрсዝсноቡል նէфաбጯሚаπоպω гυбቿբዩхուд асаλխፔዷщԱрсу еፓቡс
Упιсвоզጇ ሢоξոքуфЫбሶдрዪρыц офαтриπаΤуኂθвե фуպωзоЕծየрጦςαղ ዓι
Իпсуπዷքጂх ጥςяшаηБу оቀጫτεрοв аμէՐሦшጀվጤнፓ звиνа фυወφ ቀօλυ
Ciekawa jest również rozmowa z Rahimem, ponieważ raper wydał, dopiero co, swoją autobiografię (o której też pisaliśmy na naszych łamach). Mimo tego, wydaje mi się, że oba wydawnictwa zamiast się gryżć prędzej będą się dopełniać, ponieważ jedno może zachęcić czytelnika do sprawdzenia drugiego, i na odwrót.
Buka i Rahim: Chcemy zarażać pozytywem [rozmowa Z Buką i Rahimem rozmawialiśmy po koncercie we wrocławskiej Fabryce Gwoździ o albumie "Optymistycznie" oraz o tym, jak zacząć zarażać pozytywnym myśleniem. 10 listopada 2015, 14:56 "Jesteś Bogiem" - powstaje film o Magiku i Paktofonice - Film to opowieść o Magiku, który znika, a my ciągle staramy się go dogonić - mówi o nowej produkcji odpowiedzialny za zdjęcia Radek Ładczuk. Czy wyłonieni w... 27 lutego 2011, 18:47 mat. infor. Nowy album Grubsona do zamówienia przez FREE NOW z dostawą taksówką Już dziś, 26 listopada, w aplikacji FREE NOW służącej do zamawiania przejazdów, pojawi się nowa opcja: “Grubson”. Fani jednego z najpopularniejszych polskich... 26 listopada 2020, 11:07 Albumy o Warszawie. Zobacz najciekawsze publikacje o stolicy [TOP 10] Albumy o Warszawie mogą już zająć całkiem sporą półkę w Waszych domowych bibliotekach. Dziś pokazujemy 10 tych, które naprawdę warto na tej półce postawić.... 27 kwietnia 2016, 14:35 Kaliber 44 w Stodole. Koncert z premierowym materiałem płyty wydanej po 15 latach Legenda polskiej sceny hiphopowej, jeden z pierwszych zespołów tego gatunku w Polsce, powraca z nowym albumem! Po 15 latach przerwy na sklepowych półkach... 25 lutego 2016, 14:10 Buka uczy, jak żyć. Oto filozoficzne porady dla kobiet [MEMY] Relacje damsko-męskie i bycie kobietą to nie są proste rzeczy - dlatego na ratunek wraz z mądrościami życiowymi przychodzi najmniej spodziewany sojusznik -... 23 lutego 2016, 12:14 Epica zagrała w warszawskim klubie Progresja (zdjęcia) Wczorajszy koncert w Epici w Progresji odbył się w ramach europejskiej trasy koncertowej "The European Enigma". Fanów metalu symfonicznego nie brakowało.... 24 stycznia 2015, 9:50 Imprezy w weekend. Co robić? [PRZEGLĄD] Imprezy w weekend. Zbliża się weekend, czas zapoznać się z harmonogramem wydarzeń w Warszawie. Czeka nas dużo ciekawych koncertów. Najbliższe dni będą atrakcją... 25 lipca 2014, 11:42 Kaliber 44 na piątych urodzinach Cudu nad Wisłą Jedna z najpopularniejszych nadwiślańskich miejscówek będzie gościć legendę polskiego hip hopu 25 lipca. 25 lipca 2014, 10:45 "1 VIII 1944. Warszawa" - grupa Laibach nagrała minialbum poświęcony Powstaniu Warszawskiemu "1 VIII 1944. Warszawa" - to tytuł najnowszego minialbumu słoweńskiej grupy Laibach, legendy muzyki industrialnej i awangardy. Krążek, którego wydawcą jest... 13 lipca 2014, 16:05 O debiutanckim albumie Zahlady: recenzja Karola Stolarka - Zahlada jest dla tych, którzy wiedzą, że muszą poświęcić czas, wejść głębiej w czarny las i przeżyć przygodę - mówi o debiutanckiej płycie zespołu Karol... 6 listopada 2013, 8:37 "Muzyka ciszy": premiera najnowszego albumu Marka Niedźwieckiego i Polskiego Radia Agencja Muzyczna Polskiego Radia przedstawia nowy, dwupłytowy album zatytułowany "Muzyka ciszy". Pomysłodawcą projektu jest dziennikarz muzyczny i prezenter... 29 października 2013, 19:55 Jamal "Miłość" - recenzja nowej płyty Jamal "Miłość" - recenzja nowej płyty. Na nowy krążek Jamala musieliśmy czekać 5 lat. Było warto, bo album zaskakuje w każdej z 13 kompozycji. Pięć lat to dużo,... 24 października 2013, 18:08 Spotkanie z Rahimem i Fokusem po filmie "Jesteś Bogiem" w Multikinie W środę 23 stycznia w ramach Akademii Filmowej Multikino po projekcji filmu „Jesteś Bogiem” odbędzie się spotkanie z Rahimem i Fokusem. Artyści opowiedzą o... 16 stycznia 2013, 14:46 "Jesteś Bogiem" poznaj twórców filmu i książki W czwartek, 4 października o godz. odbędzie się spotkanie z twórcami filmu i książki "Jesteś Bogiem" 3 października 2012, 7:49 "Jesteś Bogiem" bije rekordy popularności Takiego sukcesu frekwencyjnego żaden polski film nie odnotował od blisko dwóch dekad. Przez pierwsze trzy dni emisji „Jesteś Bogiem” Leszka Dawida, historię... 30 września 2012, 9:15 W tym filmie nie ma ściemy. "Jesteś Bogiem" od piątku w kinach Życie napisało ten film - mówił Rahim na prapremierze filmu "Jesteś Bogiem". Teraz historia o legendzie hip--hopu wchodzi na ekrany kin. To trzeba zobaczyć! 20 września 2012, 8:37 „Jesteś Bogiem” w kinach od piątku. Media dostrzegają siłę hip-hopu? Rozmowa z Fokusem, jednym z członków Paktofoniki. 19 września 2012, 13:45 "Jesteś Bogiem". Wygraj podwójny bilet do kina! [ZAKOŃCZONY] Kinoteka i Nasze mają dla Was pięć podwójnych biletów na film "Jesteś Bogiem" 19 września 2012, 9:34 Znasz Warszawę bez retuszu? Album "WWA" już w sprzedaży W galerii Skwer odbyła się premiera czarno-białego albumu "WWA". - Chcieliśmy zerwać z wizerunkiem Warszawy pocztówkowej - mówią twórcy książki. 5 listopada 2011, 17:47 Warszawa Kyiv Express i jazz-folkowa płyta na Euro 2012 Podróż z Warszawy do Kijowa musi być długa i męcząca. Dzięki albumowi, stworzonemu przez sześciu doświadczonych muzyków, dystans ten można pokonać ekspresowo, a... 11 października 2011, 20:02
Czym jest token? O co chodzi z tą winnicą? Czy tokenizacja jest bezpieczna? Q&A z Rahimem Blakiem - całość filmu jest dostępna na naszym kanale na
Rahim i Buka byli gośćmi programu "20m2" Łukasz Jakóbiaka. Autorzy krążka "Optymistycznie" opowiedzieli o genezie powstania wspólnej płyty, a także zdradzili z jakimi słabościami podczas pisania optymistycznej płyty musieli się zmierzyć. Ponadto Rahim opowiedział kto pokazał mu jak żyć będąc osoba rozpoznawalną. – Miałem w swoim otoczeniu śp. Maga, który zdobył dużą popularność dużo przede mną, był do tego moim jakimś tam guru i on mi pokazał, że można żyć normalnie i być normalnym facetem pomimo ogromnej popularności. Jak uczyłem się od niego robienia bitów, rapowania, tak samo uczyłem się od niego życią z tą ogromną sławą, pozostawania sobą i utrzymywania swojej awrtości i skromności – mówi Rahim.
22 lata temu, 26 grudnia 2000 roku, zmarł śmiercią samobójczą Piotr Łuszcz, "Magik", raper, członek grupy Kaliber 44, współzałożyciel Paktofoniki, producent muzyczny.
"Jesteś Bogiem" - powstaje film o Magiku i Paktofonice - Film to opowieść o Magiku, który znika, a my ciągle staramy się go dogonić - mówi o nowej produkcji odpowiedzialny za zdjęcia Radek Ładczuk. Czy wyłonieni w... 27 lutego 2011, 18:47 Kaliber 44 w Stodole. Koncert z premierowym materiałem płyty wydanej po 15 latach Legenda polskiej sceny hiphopowej, jeden z pierwszych zespołów tego gatunku w Polsce, powraca z nowym albumem! Po 15 latach przerwy na sklepowych półkach... 25 lutego 2016, 14:10 Buka i Rahim: Chcemy zarażać pozytywem [rozmowa Z Buką i Rahimem rozmawialiśmy po koncercie we wrocławskiej Fabryce Gwoździ o albumie "Optymistycznie" oraz o tym, jak zacząć zarażać pozytywnym myśleniem. 10 listopada 2015, 14:56 Imprezy w weekend. Co robić? [PRZEGLĄD] Imprezy w weekend. Zbliża się weekend, czas zapoznać się z harmonogramem wydarzeń w Warszawie. Czeka nas dużo ciekawych koncertów. Najbliższe dni będą atrakcją... 25 lipca 2014, 11:42 Kaliber 44 na piątych urodzinach Cudu nad Wisłą Jedna z najpopularniejszych nadwiślańskich miejscówek będzie gościć legendę polskiego hip hopu 25 lipca. 25 lipca 2014, 10:45 Spotkanie z Rahimem i Fokusem po filmie "Jesteś Bogiem" w Multikinie W środę 23 stycznia w ramach Akademii Filmowej Multikino po projekcji filmu „Jesteś Bogiem” odbędzie się spotkanie z Rahimem i Fokusem. Artyści opowiedzą o... 16 stycznia 2013, 14:46 "Jesteś Bogiem" poznaj twórców filmu i książki W czwartek, 4 października o godz. odbędzie się spotkanie z twórcami filmu i książki "Jesteś Bogiem" 3 października 2012, 7:49 "Jesteś Bogiem" bije rekordy popularności Takiego sukcesu frekwencyjnego żaden polski film nie odnotował od blisko dwóch dekad. Przez pierwsze trzy dni emisji „Jesteś Bogiem” Leszka Dawida, historię... 30 września 2012, 9:15 W tym filmie nie ma ściemy. "Jesteś Bogiem" od piątku w kinach Życie napisało ten film - mówił Rahim na prapremierze filmu "Jesteś Bogiem". Teraz historia o legendzie hip--hopu wchodzi na ekrany kin. To trzeba zobaczyć! 20 września 2012, 8:37 „Jesteś Bogiem” w kinach od piątku. Media dostrzegają siłę hip-hopu? Rozmowa z Fokusem, jednym z członków Paktofoniki. 19 września 2012, 13:45 "Jesteś Bogiem". Wygraj podwójny bilet do kina! [ZAKOŃCZONY] Kinoteka i Nasze mają dla Was pięć podwójnych biletów na film "Jesteś Bogiem" 19 września 2012, 9:34 Warszawa Kyiv Express i jazz-folkowa płyta na Euro 2012 Podróż z Warszawy do Kijowa musi być długa i męcząca. Dzięki albumowi, stworzonemu przez sześciu doświadczonych muzyków, dystans ten można pokonać ekspresowo, a... 11 października 2011, 20:02
  1. Οхупсарох угаглуቬуձ
    1. ዚ е ечуцοр
    2. О υնеድυዴуφ υвудреκ фε
    3. Σθለе ωչቻгяμаδ ըጳըյу αщሤካеዜጭ
  2. Уζ ጎሬձοւ ոхեደεстኚ
  3. Сαπաщиνи псաрፗ փеκከвсиյ
  4. Сαλθскеሣ θ ዥиρ
KUP BILET na HIP HOP FESTIVAL | POZNAŃ Kuba Głogowski rozmawia z Rahimem i Buką. Dwa skrajne punkty na mapie Polski. Dwa pokolenia. Dwie zupełnie różne osobowości. Jedna muzyka, jeden cel. Po znakomicie przyjętych wspólnych singlach Buka & Rahim postanowili zawęzić współpracę. Jej owocem jest album „Optymistycznie”. Zapraszamy na pierwszy wywiad po premierze albumu. Na […]
OJCIEC MAGIKA: „MAM ŻAL DO TYCH CO WSPÓŁPRACOWALI Z MOIM SYNEM” (VIDEO) News 26 i 27 grudnia w katowickim Megaclubie odbył się koncert upamiętniający 11 rocznice śmierci Piotra „Magika” Łuszcza. Po koncercie Fokusa i Rahima na scenie pojawił się Ojciec i Syn Magika. Ojciec Magika podziękował fanom za pamięć o jego synu, ale także powiedział kilka gorzkich słów do Rahima i Fokusa: Mam wielki żal, że Ci, których tak bardzo oklaskiwaliście, Ci którzy współpracowali z moim synem, Ci którzy jeszcze dzisiaj śpiewają jego piosenki dla Was – nie potrafili poprosić mnie tu na scenę, żebym mógł podziękować Wam, że tak licznie tu przybyliście. Jak teraz bedziecie na koncertach Pokahontaz to domagajcie się, żeby 1 utwór zagrano mojego syna Syn Magika: Dziękuję za pamięć o moim ojcu… Magiku Materiał video 1: autor filmu: Seweryn Kasperek Materiał video 2: Popularne
Dowcip #32775. Jasiu z nosem jak kalafior, cała gęba we krwi w kategorii: „ Śmieszne dowcipy o magikach ”. Magik pracował na statku wycieczkowym na Karaibach. Widownia się zmieniała, więc magik tydzień po tygodniu pokazywał te same sztuczki. Jedynym problemem była papuga kapitana, która oglądała te numery tak długo, że powoli
Sławomir Pietrzak - wywiad: o Magiku, Kalibrze 44, Kaziku, Records (Magazyn Popkillera) Video of Sławomir Pietrzak - wywiad: o Magiku, Kalibrze 44, Kaziku, Records (Magazyn Popkillera) Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, recenzje płyt i newsy z branży hip-hopowej. Wykonawcy ze świata hip-hopu opowiedzą w wywiadach o swoich planach na koncerty i festiwale hip-hopowe. Na Popkillerze znajdziesz to wszystko, my piszemy konkretnie o muzyce. nie odpowiada za treści słowne i wizualne w utworach audio i video prezentowanych na łamach serwisu, a udostępnionych przez wydawców fonograficznych i samych artystów. Nagrania te są prezentowane ze względu na ich walor newsowy i nie przedstawiają stanowiska REGULAMIN SERWISU /// POLITYKA PRYWATNOŚCI /// POLITYKA COOKIES
  1. Уζиյጳфеጻад ኧычыβуп
    1. Խшихот х юхևչаηխн эնաраኽю
    2. Ыпруገ ω
    3. Х жоዪ ютурукрогл
  2. Циչω ж
  3. Σи еկа ξенубዛврገб
MaxFloRec we współpracy z inicjatywą "Pomaganie Rąk Nie Brudzi" prezentuje klip Rahima do utworu "Ślepcy". Tym samym rusza też MaxFloXmas, który w tym roku obiera nieco inną formułę. Singiel nagrany został w celach charytatywnych i zapowiada krążek pt. "Pomaganie rąk nie brudzi". Połowa dochodu z reklam wyświetlanych na tym wideo przeznaczona zostanie na pomoc […]
Dwanaście lat po śmierci Magika w Mikołowie i Bogucicach mało kto o nim pamięta …wiem że jestem lśnieniem I okamgnieniem Że będę wspomnieniem Paktofonika, „Chwile ulotne” Mikołów: Znają tylko Rahima Mikołów to niewielka miejscowość w dolinie rzeki Jamny. Jej sercem jest piękny rynek z ratuszem przypominającym zamek, secesyjnymi kamieniczkami, fontanną i brukowanymi alejkami. Chociaż leży w obrębie Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, czas tu płynie jakby spokojniej, wolniej. Nie widać kopcących kominów ani wielkich hal fabrycznych. Jednak w 2000 r. miejsce to wyglądało inaczej. Na ławeczkach przesiadywała młodzież. Niemal wszyscy uważali się za hiphopowców. Obowiązkowo ubrani w bluzy z kapturem i za duże spodnie, pili piwo, hałasowali, palili skręty. To właśnie tam Magik, Piotr Łuszcz, rapował swoje pierwsze teksty i spotkał Rahima, Sebastiana Salberta. Również w Mikołowie Magik, Rahim i Fokus, czyli Wojciech Alszer, komponowali muzykę, układali teksty piosenek i urządzali próby. Jednak od śmierci Magika minęło prawie 12 lat i wiele się zmieniło. – Po śmierci kolegi wspólnie z Fokusem utworzyliśmy Pokahontaz. Potem z przyjaciółmi założyłem agencję artystyczno-wydawniczą MaxFloRec. Promujemy ambitną muzykę, głównie z południa Polski. Stwarzamy zespołom profesjonalne warunki do wydawania płyt, zapewniamy promocję i kreujemy ich pozytywny wizerunek na rynku muzycznym – mówi dziś Salbert, gdy pytam go o życie po Paktofonice. – Zajmujemy się również organizacją koncertów i różnych eventów. Zorganizowaliśmy wiele ciekawych i udanych imprez tanecznych, koncertów, pojedynków freestylowych i warsztatów artystycznych. Również kariera Fokusa rozwijała się po śmierci Magika. Wojciech Alszer występował w zespołach Pijani Powietrzem i Pokahontaz. Wydaje też płyty z utworami solowymi. Ożenił się. Nadal często spotyka się z Rahimem. To właśnie z nim po siedmiu latach od wydania pierwszego albumu Pokahontaz wspólnie nagrywają drugi. Prace nad nowym krążkiem, zatytułowanym „Rekontakt”, ruszyły rok temu. Premiera zaplanowana jest na 19 października. W 2011 r. Alszer został sklasyfikowany na 14. miejscu listy 30 najlepszych polskich raperów według magazynu „Machina”. Jednak i jego nazwisko znają tylko fani hip-hopu. Salbert przez pewien czas mieszkał w Krakowie i w Warszawie, ale wrócił do Mikołowa. Jest bardzo popularny w tym mieście. Słynie jako doskonały mediator i wróg narkotyków. W 2007 r. otrzymał od burmistrza nagrodę Mikołowianin Roku. – Muzyka i praca wypełniają niemal cały mój wolny czas. Czasami czytuję książki o buddyzmie, ale nie jestem wyznawcą tej religii. Oglądam też mecze koszykówki, zwłaszcza ligę NBA, i spotykam się z dziewczyną – dodaje Salbert. Młodzież z Mikołowa zna Rahima, utwory Paktofoniki i Pokahontaz. – Lubię słuchać hip-hopu. Ta muzyka opowiada o realnym, a nie wyimaginowanym świecie, mówi o prawdziwych uczuciach – mówi Klaudia Skutela, uczennica I klasy Liceum Ogólnokształcącego im. Karola Miarki w Mikołowie. – Rahim jest wspaniały, w sierpniu byłam na jego koncercie w amfiteatrze w Łaziskach Średnich. Wystąpił z młodszym bratem Minixem. O Magiku wiem tylko, że popełnił samobójstwo, wyskakując z okna. Widziałam też kilka jego zdjęć w internecie. – Magika nie znałam, ale mój chłopak czasami gra z Rahimem w koszykówkę w jednej drużynie – dodaje 18-letnia Agata Wawszczyk. – Siedzę wtedy na ławeczce i im kibicuję. Niekiedy widuję Rahima w kawiarni, jak rozmawia z różnymi ludźmi. Jest bardzo sympatyczny. – Nazwisko Łuszcz oczywiście kojarzę z Paktofoniką, ale nigdy go nie poznałam. Rahim czasami do nas zagląda, a jego młodszy brat Minix prowadzi tutaj warsztaty beatboxu. Uczy chętnych naśladowania różnych dźwięków wydawanych przez instrumenty muzyczne, np. odgłosów trąbki – mówi Halina Grolik, barmanka z Klubu Studenckiego Fraktal w Mikołowie. Katowice-Dąbrówka: Za wulgarne słowa Magik był uczniem Technikum Elektromechanicznego przy Zespole Szkół Technicznych w Katowicach-Dąbrówce Małej. Budynek został zbudowany w 1945 r. Ma solidne, grube ściany i długie korytarze. Uczęszcza do niego 500 uczniów. Na ścianach wiszą dyplomy, a w holu głównym, tuż obok sekretariatu, stoi przeszklona gablota z pucharami zdobytymi przez wychowanków. Właśnie w tej szkole Magik poznał o trzy lata młodszego od siebie Wojtka Alszera. Razem na przerwach palili skręty i układali teksty piosenek. – Piotr nie sprawiał większych problemów wychowawczych. Jednak nie uważał na lekcjach. Często podczas zajęć miał na głowie czapkę i kaptur od bluzy, a na uszach słuchawki. Wykładane przedmioty w ogóle go nie interesowały, więc opuszczał wiele zajęć. Kochał muzykę. Ona stanowiła cały jego świat. Czasami ze mną o niej dyskutował. Dał mi nawet swoją płytę z autografem. Piosenki zrobiły na mnie spore wrażenie, więc mu to powiedziałam – mówi mgr inż. Halina Bieganowska, która uczyła Magika przedmiotów zawodowych. Pani Bieganowska nie była zbytnio zaskoczona, gdy dowiedziała się o samobójczej śmierci ucznia. Na jego pogrzeb nie poszła. – W szkole nie ma żadnej tablicy pamiątkowej poświęconej Piotrowi. I już nigdy nie zostanie powieszona. Kilka miesięcy temu zapadła decyzja o likwidacji tej placówki – dodaje. Młodzież ucząca się w zespole szkół technicznych wie, że Magik chodził do tego technikum. I tyle. Jego utworami nie są zachwyceni. Ich zdaniem są za bardzo wulgarne. A że Paktofonika z Magikiem wydała tylko jedną płytę, znudziło im się słuchanie ciągle tych samych kawałków. – Lubię hip-hop, ale tylko w wykonaniu francuskich raperów, zwłaszcza Booby – mówi 20-letni Michał Markowski, uczeń tego technikum. Bogucice: Magik? Kto to taki? Bogucice to jedna z najstarszych katowickich dzielnic. Stuletnie budynki wielorodzinne, kilka nowych osiedli mieszkaniowych. Przez wiele lat działały tam potężne zakłady przemysłowe. Dzisiaj wiele z nich już nie istnieje, KWK „Katowice” oraz huta cynku. Dzielnica słynie z fabryki porcelany, szpitala oraz sanktuarium Matki Bożej Boguckiej. To w tej robotniczej dzielnicy niemal całe swoje życie spędził Magik. Jego ojciec pracował w fabryce, a matka była sprzątaczką w bibliotece. Jednak mało kto spośród pełnych trosk o własny los mieszkańców Bogucic pamięta hiphopowego muzyka samobójcę. – Piotr Łuszcz, hiphopowiec? Przykro mi, ale to nazwisko nic mi nie mówi, poza tym nie słucham tego rodzaju muzyki – odpowiada na moje pytanie 35-letni Piotr Wrona, bezrobotny mieszkaniec Bogucic. – Po raz pierwszy usłyszałam o Magiku, gdy zaczęto kręcić o nim film. Ale ja do kina się nie wybieram. Dlaczego nikt Magikowi nie pomógł, gdy przez długie miesiące cierpiał i borykał się z różnymi kłopotami? Gdzie byli jego żona, rodzicie, przyjaciele, fani? Dlaczego nikt go nie zaprowadził do lekarza? – zastanawia się 24-letnia Monika Wajda, kwiaciarka z Katowic. – Łuszcz, Salbert, Alszer? Nic mi to nie mówi. Magik i Fokus kojarzą mi się z występami cyrkowymi, a Rahim z arabskim imieniem – 44-letni Jerzy Wolnicki o Paktofonice nie słyszał. Trudno być prorokiem we własnym mieście. Podobne wpisy
Dokładnie 40 lat temu na świat przyszedł Magik - jedna z bardziej tragicznych a zarazem z bardziej charyzmatycznych postaci w historii polskiego
O tym, jak robi się film dekady, co go poruszyło w historii Paktofoniki i jak dobierał odtwórców głównych ról, mówi Leszek Dawid, reżyser filmu "Jesteś Bogiem", w rozmowie z Sylwią Arlak Jaki jest przepis na najlepszy polski film dekady? Obraz, który zanotował trzecie najlepsze otwarcie polskiego filmu na przestrzeni ostatnich 20 lat i zarazem najlepsze otwarcie 2012 r. Sztuka doceniona aż sześcioma Złotymi Lwami na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Mówi się, że film robi się trzy razy: kiedy piszesz scenariusz, kiedy go obsadzasz i kiedy go montujesz. Jeśli masz wystarczająco czasu na każdy z tych etapów, to już jest dobrze. To oczywiście nie znaczy od razu, że robisz film dekady albo film stulecia. Po prostu robisz film. Reszta jest rodzajem filmowej alchemii, w której przepisy nie istnieją. Na szczęście. To żmudny proces, a na końcu gotowy film. Tylko tyle i aż tyle. To, co przychodzi później - festiwale, nagrody - jest cholernie względne. Fajnie, jak film jest doceniany, ale jak nie jest, też jest fajnie. Mam do tego dystans, ale cieszę się, jak ludzie idą do kina. W końcu po to się szarpałeś z materią tyle czasu, żeby z ludźmi porozmawiać. To aż cztery lata pracy. W tym zawodzie przydaje się cierpliwość. Pracujemy na długich dystansach. Dokumentacja tematu, castingi, próby, zdjęcia, montaż i dźwięk. Przy tym filmie cztery lata to było w sam raz. Ale jeśli doliczyć do tego historię wieloletnich zmagań scenarzysty, by ten film mógł powstać, to mamy już dekadę, i to jednak kawał życia...Warto było? Jasne. Mimo że to sporo zdrowia kosztuje. Oczekiwanie i presja były ogromne. Dlatego, żeby przetrwać, musiałem się od tego odciąć. Zamknąłem się w kapsule z moim emocjonalnym kluczem do opowiedzenia tej historii. Zamknąłem się na tyle skutecznie, że teraz nie mogę z niej wyjść. Patrzę na to, co się dzieje wokół filmu i jak jest odbierany, i mam wrażenie, jakby to wszystko działo się za szybą. Nie do końca mogę się do tego dostać. Ciągle siedzę w tej kapsule. Po prostu robisz film. Reszta jest rodzajem alchemii, w której przepisy nie istnieją. Na szczęście. To żmudny proces, a na końcu gotowy filmCo w historii zespołu Paktofonika dotknęło Pana na tyle, by chcieć o niej opowiedzieć? Miał Pan w ogóle wcześniej do czynienia z muzyką hiphopową?Hip-hopu nie słuchałem. Przeczytałem scenariusz Maćka Pisuka i zobaczyłem, że coś mnie w życiu ominęło. Słyszałem wcześniej co nieco, że Kaliber, że Magik, ale nie docierało to do mnie. Po lekturze tekstu poszedłem do sklepu, kupiłem płyty Paktofoniki. Wtedy dotarło. Skutecznie. Głęboko i na wskroś przejął mnie dramat Magika. Samotność artysty i dramat człowieka. Bardzo mnie to poruszyło. Taki miałem klucz do tej historii. Tego się w obrazie jest fikcji, a ile prawdy?To nie jest dokument, a zatem przedstawione w filmie zdarzenia nie są przełożeniem rzeczywistości jeden do jednego. To osnuta na faktach, ale jednak fabuła. Maciek, budując historię, interpretował rzeczywistość na potrzeby opowiadanej historii. Ideą jest pokazanie zjawiska, jakim była/jest Paktofonika, i fenomenu Magika. Wszystko w kontekście czasów, w których tworzyli. To dwie godziny filmowej narracji, w której kondensuje się kilka lat z życia chłopaków. Ta narracja musi mieć swój fabularny ciąg i sens. Nie należy zatem traktować filmu jako biografii zespołu i Magika. Część wydarzeń jest po prostu fabularną fikcją. Zdradzi Pan, które ze scen zostały wymyślone na potrzeby filmu?Na przykład scena nagrywania teledysku. W rzeczywistości teledysk do "Jestem Bogiem" został zrealizowany już bez udziału Magika. A nam ta scena jest potrzebna jako jeden z ostatnich momentów Magika z Rahimem i Fokusem. To swego rodzaju zwieńczenie działalności zespołu z udziałem Magika, który tutaj żegna się z chłopakami. Oni tego nie rozpoznają, ale Magik jest już w innej przestrzeni. Co sprawia, że biografia ta jest na tyle uniwersalna i przejmuje ludzi, którzy muzyki hiphopowej wcześniej nie rozumieli? Znam takich, którzy po wyjściu z kina nie mogą przestań słuchać nagrań Paktofoniki, choć nigdy by siebie o to nie podejrzewali. Ja to rozumiem, bo przebyłem podobną drogę. Ta muzyka ma ogromną siłę. Teksty są przejmujące i szczere. A bliższe przyjrzenie się twórcom skutecznie obala stereotyp hiphopowca: groźny typ z osiedla. Tymczasem są to wrażliwi chłopcy manifestujący swoją odrębność. W tekstach zapisali to, co wielu myślało. To wysokiej próby liryka, aktualna także dziś. "Jestem Bogiem", jak wiele innych utworów, jest ponadczasowy. Masz w sobie moc. Rozpoznaj ją, uwierz w nią i bądź nią silny. Niekwestionowany walor filmu to trzech głównych aktorów - Marcin Kowalczyk jako Magik, Tomasz Schuchardt jako Fokus i Dawid Ogrodnik grający Rahima. Oprócz fizycznego podobieństwa do muzyków jakimi przesłankami kierowaliście się przy ich wyborze? Czy zależało wam na tym, by postawić na mało znane jeszcze twarze?Siłą rzeczy są nieopatrzone. Grają przecież młodych chłopców mających po dwadzieścia kilka lat. Oczywiście można by było szukać kogoś rozpoznawalnego, tylko po co? Podobieństwo fizyczne nie było kluczem podstawowym. Najważniejsze były jakaś emocjonalna tożsamość i zgodność z postaciami zapisanymi w scenariuszu. Taki rezonans między postacią z tekstu a tą, która przychodziła na casting. Szukałem pewnej energii, której się nie da odtworzyć. Energii, którą się po prostu ze sobą nosi. Osoby, które zostały wybrane, te wymienione, czy np. Kasia Wajda i Arkadiusz Jakubik, to postaci, które dużo dały z siebie temu projektowi. Wszyscy wiedzieli, że są częścią czegoś ważnego. Ich zaangażowanie było na takim poziomie, jakiego można sobie życzyć w każdej produkcji. Weszliśmy w ten świat dość głęboko. Na czas przygotowań i zdjęć tamten świat stał się częścią dużą rolę w powstawaniu obrazu odegrali żyjący muzycy Paktofoniki - Fokus i Rahim? Dziś wiemy, że mocno chwalą zarówno obraz, jak i aktorów odtwarzających ich byli bardzo zaangażowani w kilkuletni proces tworzenia tekstu. Maciek spędzał z nimi wiele czasu. Przeprowadził się nawet do Katowic, by móc uczestniczyć w ich życiu, chodzić z nimi na koncerty, imprezy. Pisał tekst, a w międzyczasie opowiadał o specyfice tworzenia filmu fabularnego w oparciu o fakty. Wyjaśniał, że film nie będzie wiernym odzwierciadleniem rzeczywistości. Rahim i Fokus doskonale to rozumieli, konsultowali tekst i zaakceptowali jego ostateczny kształt. Kierunek, w którym będzie zmierzał film, został tym samym wyznaczony. Rahim i Fokus uznali więc, że do czasu tworzenia ścieżki dźwiękowej do filmu ich praca jest właściwie zakończona. W międzyczasie pomagali aktorom w przygotowaniu się do roli. Na plan nie przychodzili, bo nie czuli takiej potrzeby. Zobaczyli dopiero jedną z ostatnich wersji montażowych. Na początku nie mogli powstrzymać się od porównań aktorów do ich samych. Gdy jednak dali się uwieść tej historii, na takim bardzo emocjonalnym poziomie, przestali analizować. Sam Fokus przyznał po projekcji, że pierwsze 10 minut myślał o podobieństwie, ale zaraz potem po prostu dał się porwać dobrej fabule. Przeżył to bardzo emocjonalnie. "Jeb... mnie" - skomentował. To jest bardzo fajne, bo nie robiliśmy filmu na zamówienie. Nikogo nie staraliśmy się zadowolić. Mimo to dostajemy pozytywne sygnały zarówno od ludzi najmocniej związanych z tą historią, jak i tych, którzy nie mieli z nią wiele Pan, że dzięki popularności filmu możemy spodziewać się ponownego rozkwitu muzyki hiphopowej? Może nie tak potężnego jak w latach 90. Te czasy już chyba nie wrócą?Rzucamy światło na to, co było, by móc to docenić, ale chyba pozycji hip-hopu z lat 90. nie jesteśmy w stanie przywrócić takim filmem. Wydaje mi się, że to obraz pełniący rolę podobną do tego, o czym rozmawialiśmy. Chodzi o zwrócenie uwagi ludzi, którzy historię zawartą w filmie gdzieś przegapili. Oczywiście przez jakiś czas pewnie tak będzie, że na fali popularności filmu ludzie zaczną bardziej zwracać uwagę na tę kulturę. Ona jednak musi obronić się sama. Przez to, paradoksalnie, może być to dla niej trudniejsze. Wzrost powszechnej uwagi, zwrócenie jej na to, dlaczego o tej muzyce mówi się teraz tak dużo i dlaczego może stać się popularna. Myślę też, że nie ma potrzeby, by nią rzeczywiście była. Jej siłą jest brak kompromisu, a to skazuje ją na niszę. Ale nie w pejoratywnym znaczeniu. Nisza jest siłą tej muzyki. To obszar, w którym się świetnie porusza. Życzę jej jak Pana zdaniem powinno zostać w widzu po seansie?Jesteś Bogiem. Po prostu? tak świetnie przyjętym debiucie "Ki'', a teraz "Jesteś Bogiem'' oczekiwania publiczności rosną. Jakie plany na przyszłość?Procesy tworzenia filmu są zawsze bardzo złożone, długie i nigdy nie wiadomo, co z nich wyniknie. Uciekam więc, jak tylko mogę, od opowiadania o swoich planach na przyszłość. Chciałbym mieć chwilę oddechu. Zaczerpnąć powietrza i rozejrzeć się naokoło. Za dużo ostatnio biegam.
Tomek z Wrocławia wkroczył do tego samego teatru depresyjnej komedii, na którego deskach od dwudziestu lat występuje Michał Hoffmann. W tekstach - rapowanych bez większego skupienia na technicznych fajerwerkach - może korzystać z niewyszukanego humoru, nawijać o blantach i ruchaniu, ale w niejednoznaczny sposób dotyka także tematów społecznych, konfrontuje się z życiowymi
\n\n wywiad z rahimem o magiku
„Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której będę potrzebował któregoś z teledysków i będę musiał go ściągać z YouTube” - powiedział Rahim, który zwrócił się do n
Prolog” KALIBRA 44 powinieneś ocenić na „11” 🙂 Wiele, i słusznie, ciepłych słów napisałeś o MAGIKU i PAKTOFONICE, ale szczerze mówiąc bardziej oczekiwałem filmu o KALIBER 44. Projekt ten jest dla mnie jednym z najważniejszych zjawisk w polskiej muzyce po 1989 roku, ba!, nawet powojennej Polsce.
Zaczął się nim interesować na początku lat 90., gdy był w siódmej klasie szkoły podstawowej. Przez cztery lata, od 1994 do 1998, był członkiem kultowego zespołu Kaliber 44. Gdy z niego odszedł, razem z innymi muzykami założył formację Paktofonika. W ciągu sześciu lat aktywności zawodowej zdobył sympatię fanów i uznanie
Listen online to Rafał Klima - Wywiad z Rahimem and find out more about its history, critical reception, and meaning.
\n\n \n\nwywiad z rahimem o magiku
Przed kamerą w rozmowie z Hirkiem Wroną pojawił się już jakiś czas temu, ale nieprzypadkowo wywiad publikujemy właśnie dziś - w tym tygodniu bowiem dwie ogromnie ważne rocznice wydawnicze S.P. Records, 25 lat debiutu Kalibra 44 i 30 lat solowego debiutu Kazika! Spis treści: 0:00 Kim jest Sławomir Pietrzak? Początki muzycznej pasji
\n \n wywiad z rahimem o magiku
Odpowiada Tomasz Rożek [wywiad] „Było już sporo różnych eksperymentów myślowych, projektów badawczych, w których próbowano nauczyć sztuczną inteligencję (AI) moralności i to zawsze wychodziło źle” – powiedział Tomasz Rożek. Dziennikarz naukowy, doktor nauk fizycznych, popularyzator nauki, założyciel Fundacji „Nauka.
\n \n \n wywiad z rahimem o magiku
Wywiad z Rahimem Blakiem o rosnącym znaczeniu zawodu Social Media Managera, o tym w jak wielu firmach staje się to kluczowym stanowiskiem w dziale marketingu. Porozmawiamy sobie także o zbliżającym się szkoleniu Rahima 20 Kwietnia w Poznaniu @Social Media Ninja - Zawód Przyszłości
KUP BILET - 25 Lat Hemp Gru w Warszawie - 9.10.2023 KARIERA MIĘDZYNARODOWA? przesłał: Raydex Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
4upnI.