Wraz z upływem czasu, zdążyłam zapoznać się z mnóstwem różnych taktyk wzrostu popularności konta na Instagramie. Wiele z nich obiecywało setki nowych followersów dziennie, pod warunkiem, że skorzystasz z ich rad. Niektóre z nich działały, jednak większość nie — a przynajmniej nie w takim stopniu, jak obiecywały reklamy. Mimo to, większość metod łączyły uderzające podobieństwa i wielu marketerów stosuje je z wielkim powodzeniem. W tym poście pragnę przyjrzeć się efektywności niektórych z proponowanych metod, kładąc nacisk na te taktyki, które rzeczywiście pomogą zwiększyć popularność twojego konta na Instagramie. Poprawne korzystanie z instagramowych hashtagów Jeśli korzystasz z Instagrama już od pewnego czasu, to prawdopodobnie zdążyłeś już poznać wagę korzystania z popularnych hashtagów. Jest to najlepsze narzędzie, jakim dysponujesz, by dotrzeć do większej liczby ludzi, oraz zachęcić ich do zaangażowania i aktywności pod twoimi postami. Czytaj więcej: Zastanawiasz się jak znaleźć popularne hashtagi? Sprawdź listę najlepszych narzędzi do hashtagów, które Ci w tym pomogą. Social Media Lab, przeprowadziło test, który miał odpowiedzieć na pytanie, czy są w stanie zdobyć 100 nowych obserwujących w ciągu 24 godzin. Jak myślisz, udało się? Oto taktyki korzystania z hashtagów, które wykorzystali w swoim teście: Wybierz 30 odpowiednich się, że nie są ani zbyt popularne, ani zbyt rzadkie — optymalną liczbą w tym przypadku było posiadanie od 50 do 300 tysięcy zdjęć przypadających na było, aby zdjęcia dotarły do pierwszej dziewiątki dla danego hashtagu, co skutkowałoby wzrostem ich widoczności. Jeśli twój profil nie zdobył jeszcze ogromnej popularności, a na dany hashtag przypada zbyt wiele zdjęć na Instagramie, to jest to niemal niemożliwe, aby uzyskać taki publikujesz swoje hashtagi, nie wstawiaj ich jako podpis na zdjęciu. Dodaj je w komentarzu. Tę metodę rekomenduje również Neil Patel — to nie tylko lepiej wygląda, ale ich głównym celem jest to, by ludzie mogli odnaleźć Twój content. Harmonogram działań na Instagramie Przygotuj się na to, że będziesz musiał codziennie zwiększać ilość contentu publikowanego na Instagramie. Jedno, czy dwa zdjęcia dziennie nie wystarczą. Jest tak wiele contentu i tak wielu ludzi, którzy publikują więcej lepszego contentu, że jeśli się naprawdę nie postarasz, to zginiesz w morzu Instagramowego feedu. Oprócz obowiązkowych 1-2 zdjęć dziennie, eksperci Instagramowi zalecają: Publikuj od 5 do 30 Instagram Stories,1 transmisja na żywo dziennie (Neil Patel zaleca również, abyś zaczynał codziennie dokładnie o tej samej porze. Dzięki temu coraz więcej użytkowników będzie mogło dołączać każdego dnia). To może się wydawać bardzo pracochłonne, jednak nie musi takie być. Instagram Stories tworzy się bardzo łatwo, a transmisje na żywo wcale nie muszą być zbyt długie. Najlepiej byłoby, jeśli z wyprzedzeniem zaplanował strategię treści na twoim Instagramie. Wtedy będziesz gotowy zawsze i na wszystko: Niepozowane zdjęcia z biura oraz np. z wyjazdów z Twojego lunchu – nie istnieje żaden content, który radziłby sobie lepiej na Instagramie. Może oprócz słodkich piesków, kotków i innych uroczych zwierzątek. Nie licząc ich, jedzenie rządzi mediami społecznościowymi, a w szczególności zabawne i interesujące nadchodzących produktówMarkowy content – promocyjne filmy i ujęcia, zdjęcia twoich produktów lub usług statystyki (po prostu przekonwertuj je na zdjęcia) Dodatkowo, obserwując odpowiednie hashtagi za pomocą narzędzi do monitoringu Internetu takich jak Brand24 możesz znaleźć inspirację do tworzenia wspaniałego contentu na Instagramie: Dzięki narzędziom do monitoringu Internetu nie przeoczysz najlepszych postów opublikowanych wraz z tymi hashtagami, co pomoże Ci zrozumieć, jakiego contentu oczekują odbiorcy. W dodatku odkryjesz inne hashtagi, które pomogą ci zdobyć większe grono odbiorców i ich zaangażowanie, jeśli użyjesz ich w swoich postach. Brand24 posiada darmowy 14-dniowy okres próbny. Załóż konto testowe, znajdź popularne hashtagi na Intagrama, zwiększaj zasięgi i docieraj do potencjalnych klientów. Im bardziej zdywersyfikujesz swoją strategię treści na Instagramie, tym lepiej. Ułatwisz sobie to zadanie, jeśli część contentu przygotujesz z wyprzedzeniem. Niektóre materiały, które możesz przygotować wcześniej to: zdjęcia produktów, motywacyjne, interesujące i zabawne cytaty, oraz dowolny promocyjny content. Co do reszty, powinieneś codziennie obserwować i chłonąć otaczający cię świat. Jaką część twego świata odbiorcy chcieliby zobaczyć? Codziennie obserwuj docelowych użytkowników Kolejnym podstawowym krokiem do odniesienia sukcesu na instagramie jest odnalezienie i obserwowanie docelowych użytkowników. Instagram pozwala na obserwowanie do 50 użytkowników, dopóki się nie zdenerwują. Najlepiej jednak zacząć od kilkunastu, ponieważ to nie najlepszy pomysł, by obserwować 50 ludzi o każdej godzinie przez 8 godzin dziennie. Najpierw zacznij od zlokalizowania swoich głównych konkurentów, którzy mają tych samych odbiorców, co Ty. Najlepiej, jeśli są to bardzo zaangażowani odbiorcy. Zwróć uwagę na konta, które nie tylko dostarczają content tej samej widowni, ale również otrzymują wiele odpowiedzi pod swoimi postami. To zwykle oznacza, że posiadają zaangażowanych odbiorców, a to najlepsi odbiorcy, jakich można sobie wymarzyć. W przeciwnym razie jaki to ma sens? Możesz mieć wielu obserwujących, dziesiątki tysięcy, jednak jeśli nie interesują się tobą, twoim biznesem, czy tym, co publikujesz, to jaki to ma sens? To może wyglądać (i sprawiać, że poczujesz się) dobrze, jednak o wiele ważniejsze jest mieć nawet mniej licznych, ale za to bardzo zaangażowanych followersów. Zaskakujące jest to, że nie ma to przełożenia w innych sieciach społecznościowych. Przynajmniej nie w takim stopniu jak wcześniej. Na przykład, w moim przypadku, niektóre z moich postów, które prowokowały najmniej zaangażowania odbiorców potrafiły wzbudzić największy ruch na stronie, a posty z mnóstwem polubień i komentarzy generowały prawie niezauważalny ruch. To dziwne czasy dla marketingu w mediach społecznościowych. Wystarczy jednak tych dygresji. Instagram, w przeciwieństwie do Facebooka i Twittera, ciągle rozkwita dzięki zaangażowaniu odbiorców. Wracając do tematu, powinieneś znaleźć konta czołowych konkurentów, posiadających ponad 50 tysięcy followersów, którzy angażują się pod postami. Kiedy już znajdziesz przynajmniej 10 takich kont, spisz je w arkuszu kalkulacyjnym i zacznij obserwować ich followersów. Jak wspomniałam wcześniej – nigdy więcej niż 50 użytkowników na godzinę, zgodnie z przepisami Instagrama. Bądź aktywny i angażuj innych Nie muszę dodawać zbyt wiele, ponieważ tytuł mówi sam za siebie: bądź aktywny i angażuj innych. Nie wystarczy opublikować treści, należy zaangażować w nią innych. To doskonały sposób na zyskanie nowych odbiorców oraz sprawienie by docelowi użytkownicy stali się twoimi followersami i angażowali się w twój content. Codziennie poświęć około 5 minut na interakcje: pozostawianie komentarzy, odpowiadanie na każdy komentarz pozostawiony pod twoim contentem, lajkowanie zdjęć i filmów, etc. To nie tylko wzmocni zaangażowanie na twoim Instagramie, ale również przysporzy ci wielu fanów. Jeśli więc znajdziesz użytkowników, którzy pasują do twoich odbiorców, rozpocznij z nimi interakcję poprzez pozostawianie lajków oraz komentarzy pod ich kontentem. To sprawi, że cię zauważą, a być może jakiś naprawdę zainteresowany i zaangażowany użytkownik odwdzięczy się tym samym. Wnioski Podsumowując, solidne taktyki wzrostu popularności Instagramu wymagają: Solidnego harmonogram codziennego contentu: 1-2 zdjęcia dziennie, 1 transmisja na żywo oraz przynajmniej 5 historyjek na Instagramie – im więcej, tym odpowiednich hashtagów – znajdź do 30 właściwych hashtagów i publikuj je w komentarzach, zamiast w opisach docelowych użytkowników – znajdź najlepszych konkurentów i obserwuj ich followersów (do 50 na godzinę).Zaangażowania – bądź zaangażowany w posty innych użytkowników oraz bądź aktywny na swoim koncie. Jakie inne taktyki wzrostu popularności konta na Instagramie działają w twoim przypadku? O autorce: Wysoko ceniona w świecie prelegentów, Lilach Bullock została uhonorowana przez Forbes oraz biuro premiera Wielkiej Brytanii. Wpływowa kobieta biznesu, wymieniona w Forbesie jako jedna z 20 najbardziej wpływowych osób w mediach społecznościowych. Została także uhonorowana jako jedna z najbardziej wpływowych influencerek w Europie przez Oracle. Jest uznawana za największego influencera w Wielkiej Brytanii oraz zdobyła nagrodę Global Women Champions Award za jej wkład w rozwój i wpływ na

Popularni ludzie na całym świecie cieszą się ichstatus społeczny wszędzie, gdziekolwiek się pojawili. Nie zachowują się identycznie, nie ubierają się w podobne rzeczy, nie noszą identycznych fryzur. Cechą popularnych ludzi jest ich zdolność komunikowania się z innymi ludźmi. Potrzebujesz - Siła Woli;- dobra reputacja;- życzliwość;- analityczne myślenie. Instrukcje 1 Poznaj zasady odnoszące sukcesy nastolatków na całym świecie. Dowiedz się, co dokładnie uczyniło je popularnymi w swojej klasie. Po prostu nie ograniczaj się do jednego lub dwóch przykładów, przynajmniej powinieneś zapoznać się z przykładami dwóch tuzinów nastolatków. Następnie należy zidentyfikować ogólny wzorzec, który doprowadził ich do sukcesu. 2 Utrzymaj dobrą reputacjęwywierać pozytywne wrażenie na innych. Tylko nie myśl tylko o sobie. Jak dobrze traktujesz innych, będą traktować cię tak dobrze. Nie musisz być skoncentrowany na sobie. 3 Zainteresuj się sprawami innych. Nie musisz przyciągać ich uwagi, ile trzeba, aby ją zatrzymać. Dla tych kolegów z klasy powinien być zainteresowany. Jeśli powiedziano Ci o jakiejkolwiek sytuacji, zapamiętaj ją, aby w następnej rozmowie zainteresować się kontynuacją. Spróbuj znaleźć podobne przypadki w swoim życiu lub życiu, opowiedz o nich (oczywiście bez wymieniania imion). Ogólnie rzecz biorąc, szukaj punktów kontaktowych z tymi, którzy studiują z tobą w tej samej klasie. 4 Tylko anioły nie mają żadnych wadwarto jeździć z nimi w cyklach. Bądź pewny siebie, nawet jeśli nie wszystko zostanie uzyskane od razu. Tylko ten, który nic nie robi, jest w błędzie. Kontynuuj działanie, aby dostać się do światła. 5 Aby być popularnym, nie musisz się ubieraćprojektanci mody. Noś to, co uważasz za konieczne, w tym, co czujesz się dobrze. Ale nie wyglądaj, jakbyś po prostu leżał w błocie. Niezależnie od stylu, w jakim są twoje ubrania, powinna być czysta i uporządkowana. Ponadto odzież musi pasować do walizki. Jasne jest, że czujesz się komfortowo w dżinsach i koszulce, ale na imprezie ten strój oczywiście nie będzie odpowiedni, tak jak zimowe buty na letnim pikniku nie będą odpowiednie. 6 Bądź przyjazny dla swojegoprzyjaciele. Uśmiechnij się, przywitaj się, zainteresuj się biznesem. Postaraj się rozmawiać zarówno ze znajomymi ludźmi, jak iz nieznajomymi, ponieważ zajmie to nie więcej niż kilka minut. 7 Bądź towarzyski. Dla niepopularnego osoby niewygodne robić to, co zwykle odbywa się popularne osoby: rozmawiać z nieznajomymi, żart, flirt, aby przyciągnąć uwagę. Bez uwagi ludzi popularność nie może być osiągnięta, więc będzie musiała wyjść z twojej strefy komfortu. Po pierwsze, twoje próby nie będą wyglądać zbyt dobrze, ale nie rozpaczaj. 8 Zastanów się, jak inni cię postrzegają. Jeśli czujesz, że musisz zmienić swój wygląd, aby był bardziej widoczny, zrób to. Pomoc w zmianie wyglądu może być nową fryzurą lub inną odzieżą. Nie zaniedbuj higieny. Nawet najkrótsze włosy, jeśli nie są myte przez tydzień, są widoczne z daleka i odpychają od otoczenia użytkownika.

Influencer to popularne w ostatnich latach zajęcie, związane z działaniem w internecie. W związku z coraz większą popularnością tego sposobu zarabiania, powstają specjalne portale i aplikacje dla influencerów. W artykule wyjaśniamy jak działają tego typu portale. Bycie influencerem to w dużej części zarabianie na swojej popularności. Wiele osób zakłada kanały i buduje swoją markę w internecie, aby zarabiać w sieci i uczynić z bycia influencerem swoją główną profesję. W rzeczywistości istnieje kilka sposobów na zarabianie oraz monetyzowanie swojej popularności. Odpowiednio je łącząc i wykorzystując, możemy zarabiać spore sumy i uzyskiwać zadowalający nas dochód z bycia influencerem. Jakie zatem mamy do dyspozycji metody zarabiania? Na co warto zwrócić uwagę i jak połączyć różne metody zarabiania? Odpowiedzi na pytania przedstawiamy poniżej. Jak monetyzować naszą popularność? Kilka sposobów na monetyzację popularności Jeśli chcemy zostać influencerami i mamy już swój kanał oraz fanów, którzy nas śledzą, istnieje kilka sposobów na to aby monetyzować rozpoznawalność. Swoją popularność możemy monetyzować min. korzystając ze specjalnych portali dla influencerów, social mediów, aplikacji, programów afiliacyjnych czy nawiązując samodzielnie współpracę z reklamodawcami. Możliwości jest wiele i są one dostosowane do różnych sytuacji. Portale dla influencerów Pierwszym i jednym z najpopularniejszych sposobów zarabiania na własnej popularności jako influencer jest korzystanie z portali dla influencerów. Są to portale, które łączą influencerów z osobami chcącymi się promować. Obie grupy rejestrują się na takim portalu, zakładając odpowiednio konta influencera i reklamodawcy. Influencerzy dodają swoją ofertę na takim portalu. Opisują w niej jaki kanał prowadzą, tematykę kanału, ilość odbiorców, możliwe rodzaje promocji czy stawki. Aby zarejestrować się na takim portalu, przeważnie należy spełnić minimalne wymogi, czyli posiadać kilkuset odbiorców czy wartościowy kanał. Portale dla influencerów mogą też sprawdzać i weryfikować kanał przed dodaniem go do serwisu. Jeśli jesteśmy już zarejestrowani na takim serwisie, oczekujemy na propozycje wydawców reklam. Z drugiej strony przeglądają oni portal i filtrują ofert pod względem taktyki czy ilości fanów i ceny. Jeśli reklamodawca odnajdzie naszą ofertę i stwierdzi, że jest ona korzystna, nawiązuje kontakt i ustala warunki promocji takie jak oferta promocji czy wynagrodzenie. Plusami tego typu portali jest fakt, że można znaleźć tam reklamodawców chcących skorzystać z influencer marketingu. Samo dodanie się i wyszukiwanie reklamodawców nie jest kosztowne czy zobowiązujące. Dzięki temu w łatwy sposób możemy znaleźć osoby, które będą skłonne zapłacić za polecanie produktów. Na portalach takich przeważnie działają małe i średnie firmy, a nie globalne marki, których właściciele samodzielnie nie wyszukują influencerów. Aplikacje mobilne i serwisy z ofertami Kolejnym typem portali dla influencerów są serwisy internetowe i aplikacje mobilne z gotowymi ofertami. Serwisy i aplikacje dla influencerów działają jednak w nieco inny sposób niż portale łączące influencerów z wydawcami. Rejestrując się na nich, przechodzimy weryfikację naszego kanału pod względem jakościowym czy ilości fanów. Gdy zostaniemy zarejestrowani na danym portalu, otrzymamy dostęp do wielu gotowych już ofert od reklamodawców. Przeważnie na takich portalach znajdziemy oferty globalnych marek takich jak producenci piwa czy sieci fast food. Tak duże marki nie ustalają same warunków współpracy z poszczególnymi influencerami, a jedynie dodają gotową ofertę. Jeśli uznamy, że dana oferta jest korzystna, wystarczy zamieścić dane zdjęcie reklamowe czy post na swoim bogu oraz spełnić warunki promocji np. odnośnie czasu publikacji materiału. Po wywiązaniu się z warunków i reklamowaniu posta przez np. 30 dni, zlecenie uznaje się za zrealizowane, a opłata za promocję jest nam naliczana. Plusem takich portali dla influencerów jest fakt, że samodzielnie możemy skorzystać z wielu ofert i to my wybieramy te, które najlepiej pasują np. do profilu naszej działalności. Social media, fora internetowe Kolejnym sposobem na pozyskiwanie ofert współpracy i odnajdywanie osób chcących zapłacić za promocję, jest korzystanie z social mediów i for internetowych. W takich miejscach znajdziemy bardzo wiele osób, które z kolei szukają influencerów. Fora tematyczne czy grupy w social mediach są idealnym miejscem, aby przeglądać ogłoszenia lub dodawać swoje. W tej opcji nawiązujemy współpracę osobiście, osobiście też ustalamy warunki współpracy i oferujemy pewne usługi np. umieszczenie posta czy stworzenie materiału polecającego. Samodzielne nawiązywanie współpracy daje dużo możliwości i jest niezwykle elastycznym sposobem zarabiania na byciu popularnym. Prywatna współpraca Będąc influencerem również możemy samodzielnie nawiązywać kontakt z markami czy osobami chcącymi się reklamować. W tym celu możemy wymieniać się np. kontaktami z innymi influencerami czy dodawać informacje na swoim kanale o tym, że oferujemy taką współpracę i reklamę produktów. Wielu reklamodawców odkrywając nasz kanał w internecie, samodzielnie będzie się do nas zwracało z zapytaniem, czy będziemy chcieli w zamian za opłatę promować dany produkt. Im bardziej będziemy znany kanał prowadzili, tym więcej takich ofert otrzymamy. Programy afiliacyjne Bardzo ciekawą opcją i rozwiązaniem, jeśli jesteśmy influencerami i posiadamy duże grono odbiorców, jest korzystanie z portali afiliacyjnych. Obecnie jest to coraz chętniej wykorzystywany sposób zarabiania pieniędzy przez influencerów. Programy afiliacyjne to serwisy w sieci, które posiadają wiele produktów do promowania. Są to produkty np. bankowe, kosmetyczne czy turystyczne. Jeśli zdecydujemy się na promowanie danej oferty i umieścimy np. baner promocyjny na naszym bogu czy kanale, zarabiać będziemy za to, że dana osoba kliknie w niego i wykupu np. wycieczkę lub założy konto w danym banku. Im więcej odbiorców i fanów posiadamy, tym więcej zarobić możemy na promowaniu takich ofert. Znani influencerzy czy celebryci np. współpracujący z bankami i biorcy udział w promowaniu banków potrafią zarobić na promocji konta bankowego nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, umieszczając właśnie taki baner na swoim kanale. Choć nie jest to promocja bezpośrednia i typowo influencer-ska, jest to idealny sposób na dodatkowy zarobek, jeśli posiadamy już odbiorców.

Od początku roku pochłonąłem wszelkiej maści przepowiednie o widokach blogosfery w 2015 roku. I jak ciężko zarzucić im, że są wyssane z palca, tak do większości podchodzę z lodowatym dystansem. Z jednego powodu. Nie jestem zwolennikiem ślepego podążania za lansowanymi trendami, jeśli mają ci służyć za główny budulec drogi do blogerów zauważyły, że skoro Instagram jest trendy, to oni też tam powinni być. Nie twierdzę, że nie. Ale owczym pędem zaczęli wylewać swoją zupę informacji licząc, że podążanie za modnym nurtem zbliży ich do sukcesu. Nie zbliży dopóki nie zrozumieją, że najwięcej z tych trendów wyciskają ci, którzy stali się co się mówiW latach 60. ubiegłego wieku, kanadyjski teoretyk komunikacji Herbert Marshall McLuhan, ukuł teorię, która dopiero współcześnie (zwłaszcza na nowych mediach) odciska się najmocniej.“The medium is the message” (Środek przekazu jest przekazem sam w sobie).Uważał on przy tym, że środkiem przekazu (czyli medium) jest nie tylko telewizja czy radio, ale także telefon, dom, samochód, a nawet ubranie. A co to ma wspólnego z sukcesem w blogosferze?Zastanawiałeś się kiedyś, jak to się dzieje, że jesteś w stanie powiedzieć dokładnie to samo (albo nawet jeszcze lepiej) niż jakiś ekspert, dyżurna głowa od spraw transportu w mediach lub celebryta, ale to twoje myśli i słowa pozostają niezauważone? Przecież mówicie dokładnie to samo, a niekiedy dopada cię nawet przekonanie, że jesteś mądrzejszy i powiedziałbyś o wiele uważał, że treść (czyli to, co mówimy) jest sprawą drugorzędną. O wiele mniej istotną, niż sam środek przekazu, który kontroluje i kształtuje zakres oraz formę ludzkiej działalności. I co ważne, staje się „przedłużeniem” nas samych, któregoś z naszych zmysłów, bądź ich różnorodnego zestawienia. Wniosek?Nieważne, co się powie, ważne, kto to powie. Dlatego jeśli jesteś twórcą internetowym, blogerem, chcesz odnieść sukces (lub być popularnym w internecie) , musisz zrozumieć jedną ważną ty jesteś najważniejszy i to ty musisz sam w sobie stać się medium. Ty z krwi i kości środkiem przekazu, Ty jako medium (twoje ubranie, styl życia, światopogląd, rzeczy, miejsca, podróże). A nie blog, fan page, konto na Insta lub YouTube. Bo one dziś są, jutro ich nie będzie. Świat jest dynamiczny, trendy przemijają, ale ty przetrwasz (ze swoim nazwiskiem, pseudonimem, spójną opowieścią). Na popularnym blogu króluje osoba, która przetrwa bez się o tym przekonasz, zadając sobie pytanie: jak odnajdujesz popularny blog w Google? Najczęściej przez temat, czyli słowa kluczowe. Ale przy jakich zostajesz na dłużej? Przeważnie przy takich, do których to sam autor (on jako medium, a nie treść) przekonała Cię tu, i tu, i tamPrzy wszystkich przewidywaniach na kolejny rok zabrakło mi także jednego słowa-klucza: transmedialność. Najlepiej zrozumiesz ją na przykładzie mrocznego Batman stał się medium? Bo wyszedł poza swoje naturalne środowisko, jakim był komiks. Przeniknął do klocków Lego, do filmów, seriali, gier komputerowych. Nieważne, gdzie i jak pojawi się w przyszłości, będzie rozpoznawalnym medium, środkiem przekazu sam w to samo dziś wyróżnia najlepszych, popularnych blogerów, odnoszących sukcesy i zarabiających na swojej działalności. Są transmedialni. Potrafią świetnie przenieść samych siebie na inną płaszczyznę i być skutecznym bez bloga. Wesprzeć twarzą akcje charytatywne, napisać książkę, poradnik, wpis na bloga marki, poprowadzić program, wystąpić na evencie, skomentować wydarzenia w mediach, być inspiracją do jeśli uważasz, że transmedialność to wrzucenie fotki na Instagrama z automatycznym udostępnieniem na Facebooku, to jesteś w błędzie, z którego chętnie cię wyprowadzę. Transmedialność to nie kopiowanie. To umiejętność adaptacji siebie w zupełnie innym miejscu i skuteczniej potrafisz działać poza swoim blogiem, tym bardziej jesteś transmedialny i tym bardziej stajesz się w ten sposób medium. Medium, którego ludzie będą chcieli słuchać, inspirować się, cytować. Nieważne, co powiesz. Bo ważne, że powiedziałeś to możesz ślepo podążać za trendami, bo ludzie pójdą za swoim ulubionym medium wszędzie tam, gdzie ono się skoro już dotarłeś do końca, polecam Ci jeszcze dwa wpisy, które dobrze uzupełniają ten temat. Przeczytaj je koniecznie: Jak rozpoznać najlepszych blogerów? To może być twoja najlepsza inwestycja

Zastanawiałam się czy napisać ten post. Nie wiedziałam do końca jak zostanie odebrany. Mam nadzieje, że zrozumiecie o co mi chodzi. Nie chciałabym, żebyście pomyśleli, że uważam siebie za osobę popularną. Powiedziałabym właśnie, że przeciwnie. „Jak być popularnym?” To wpis o tym co ja myślę o tzw „fejmie”. Życie nie składa się z pragnień, lecz z czynów.* Chyba każdy, kto zakłada bloga czy udziela się w innych miejscach w Internecie, chcę być zauważony. (Nie mówię tutaj o anonimowych wpisach). Każdy chcę w jakimś stopniu poczuć, że to co robi ma sens i że ludzie odbierają to pozytywnie. Dużo ludzi zastanawia się jak być popularnym. Przecież nie po to spędza się minuty czy godziny na pisaniu czy przerabianiu zdjęć, żeby później nie otrzymać ani jednego pozytywnego odzewu. Przyznacie mi rację. Prawda? Przyznam się, do tego, że będąc w podstawówce pisałam bloga na onecie. Bardzo mi wtedy zależało, żeby wszystko było na nim super. Muszę powiedzieć, że nie było tak źle. Miałam sporo ludzi, którzy mnie „czytali” i zostawiali komentarze. Teraz wspominam to bardzo dobrze. Do czego zmierzam? W tamtych czasach nie było ważne to, żeby mieć dużo obserwatorów czy wyświetleń. I tak nic z tego się nie miało. Teraz można liczyć na różnego rodzaju współprace i profity z tego tytułu. Czy dawniej było lepiej? Myślę, że pod kontem prawdziwości wpisów i robienia tego bezinteresownie to tak. Ale teraz jest równie dobrze, bo blogerzy mają możliwość zarabiania na tym co lubią robić i nad czym pracują w swoim wolnym czasie. Jakiś czas temu prowadziłam Snapchat pewnej grupy na Facebooku. Bardzo się stresowałam i chciałam wypaść jak najlepiej. Bałam się pytań i tego jak zostanę przyjęta, chociaż wcześniej udzielałam się na tej grupie w postach i komentarzach. Zauważyłam, że pomimo to, że udzielam się na tej grupie to na Snapchacie nie znało mnie aż tak wiele osób. O czym to świadczy? Nie raz wydaje się nam, że kojarzy nas więcej osób, a tak naprawdę jest zupełnie inaczej. Muszę jednak przyznać, że później okazało się, pod jednym z postów na tej grupie, że kojarzą mnie osoby, których tak naprawdę ja nie kojarzę. Dobra, to może w końcu nawiążę do tematu dzisiejszego wpisu. Jak zawsze się „rozgadałam”. Przydałby się tutaj „hasztag”: typowa kobieta. ♡ Jak być popularnym? Sama chciałabym znać odpowiedź na to pytanie. Sami wiecie jak to wygląda. Osoby, które nie raz naprawdę zasługują na to, żeby znało je dużo osób, nie są tak popularne jak np. osoby, które się „wybiły” z jakiegoś powodu. Na pewno znacie osoby w sieci, które są bardzo popularne a według Was nie zrobiły nic spektakularnego. Na czym polega popularność? Ostatnio zauważyłam, że na dobrej reklamie „osoby” czy „marki”. Jeśli ktoś potrafi dobrze się zareklamować i przyciągnąć do siebie ludzi to staje się popularny. Bardzo pomaga również „oryginalny” wizerunek, coś co sprawia, że osoba wyróżnia się z tłumu i jest łatwo rozpoznawalna. Efekt „kuli śnieżnej”. O co w tym chodzi? Jeśli, ktoś jest już w jakimś stopniu popularny i ma grono swoich odbiorców to bardzo łatwo przyciągnie nowych. Na początku jest najgorzej i trzeba dużo pracy, żeby przyciągnąć do siebie ludzi. Tak samo jak z kulą śnieżną, na początku jest mała ale później staje się coraz większa i większa. Oczywiście, dzieje się tam wtedy gdy cały czas nad sobą czy marką pracujemy. Nic samo się nie zrobi. Sami na pewno nie raz łapiecie się na tym, że gdy widzicie na Instagramie czy blogspocie, że kogoś obserwuje dużo osób, to sami zastanawiacie się, na obserwacją lub po prostu zastanawiacie się nad tym, czy ta osoba faktycznie jest interesująca. Tak właśnie działa ten efekt. Im więcej tym łatwiej. Moim zdaniem warto mieć przy sobie prawdziwych czytelników, takich którzy naprawdę czytają wpisy i komentują (dziękuję Wam kochani za to!), dlatego nie bawię się w „obs za obs”. Dla mnie puste liczby nic nie znaczą. Mimo to, że znam efekt, o którym pisałam wyżej. ♡ Czy warto być popularnym? Zapewne wiecie, że bardzo dużo ma to plusów. Niestety, zapominamy o minusach. Plusy to oczywiście to, że łatwiej nam o współpracę z różnymi markami, łatwiej nam o darmowe produkty i o to, że otrzymujemy dużo pozytywnej energii od innych ludzi, którzy uwielbiają nas. Jeden z minusów na pewno od razu przyszedł Wam do głowy, chodzi tutaj o hejt. Jak pisałam można otrzymywać pozytywną energię ale gdy jesteśmy popularni to coraz częściej jesteśmy narażeni na hejt i na komentarze od osób, którym „przeszkadza” to, że nam się coś udało. Minusem również jest to, że nie możemy pozwolić sobie do końca na luz „w miejscach publicznych”, zawsze możemy zostać zauważeni przez „obserwatora/fana” i odebrani inaczej, niż to jest w sieci. Ta osoba, może nam też zrobić zdjęcie czy nagrać film. O i afera gotowa. A wy co myślicie o byciu popularnym? Uważacie siebie za popularnych? Jak zawsze zapraszam do dyskusji. Wiem, że mogę na Was liczyć. * cytat: Paulo Coelho ➧ Paluch – List w butelce Polecam Ci również poczytać...

23,96 zł za 1 kg cukru w państwowym sklepie?! To nie żart! Ministrowie Sasin i Kowalczyk zapraszają tu do zakupów! Data utworzenia: 25 lipca 2022, 17:56. Wicepremierzy Jacek Sasin i Henryk Kowalczyk zgodnie zapewniają, że cukru w Polsce nie zabraknie, a problem z jego dostępnością ma dotyczyć "zagranicznych sieci handlowych". Na pewno ma go nie zabraknąć w państwowej Krajowej Grupie Spożywczej, a politycy partii rządzącej zachęcają Polaków, by właśnie tam zaopatrywali się w cukier. Tylko czy widzieli te ceny? Cukier w sklepie Krajowej Grupy Spożywczej jest dostępny w cenie 6,99 za 1 kg plus koszty wysyłki. Obowiązuje limit 10 kg na produkt. Foto: 123RF / - – Krajowa Grupa Spożywcza za braki cukru nie odpowiada i realizuje terminowo wszystkie zawarte kontrakty – podkreślił na czwartkowej ( konferencji wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jak stwierdził, państwowa spółka jest też gotowa dostarczać cukier do odbiorców, którzy nie mają umów z KGS. Krajowa Grupa Spożywcza sprzedaje cukier w internecie. Ale są limity i wysokie ceny Komentując braki w dostępności cukru w Biedronce, Sasin zachęcił przedstawicieli sieci handlowych "i wszystkich tych, którym tego cukru dzisiaj brakuje, żeby się zgłaszać do Krajowej Grupy Spożywczej". Spółka jest producentem cukru, który ma 40 proc. udziałów w rynku i dysponuje cukrem, "który w każdej chwili może dostarczyć". – Zawierajcie dzisiaj umowy z Krajową Grupą Spożywczą, a ten cukier będziecie mieli – mówił Sasin. W podobnym tonie wypowiedział się wicepremier minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. – Zapraszamy wszystkich tych, którzy nie mogą zaopatrzyć się w cukier gdzie indziej, wszystkich handlowców, do Krajowej Grupy Spożywczej – stwierdził. Jego zdaniem problemy wynikają "w przejściowych problemach w logistyce zagranicznych koncernów handlowych". Czy każdy może zaopatrzyć się w KGS? Sprawdziliśmy. Cukier oferowany przez państwową spółkę faktycznie jest dostępny na stronie internetowej To, co klientów może jednak odstraszyć, to ceny. Cukier biały 1 kg kupimy za 6,99 zł, cukier biały drobny to wydatek 5,39 zł, cukier puder 500 g kosztuje 2,78 zł. To blisko... dwa razy więcej niż w dyskontach, tyle że trzeba mieć sporo szczęścia, by tam cukier kupić. Od tygodnia półki w wielu sklepach świeca pustkami. Co więcej, jeśli ktoś zdecyduje się na zamówienie przez musi doliczyć koszt przesyłki Pocztą Polską (jedyna dostępna opcja), który wynosi co najmniej 16,97 zł. Tymczasem obowiązuje limit opakowań na zamówienie (przynajmniej na cukier biały 1 kg, nie można kupić więcej niż 10 opakowań). Zobacz także Dlaczego są limity? Dlaczego cukier oferowany przez państwową spółkę jest tak drogi? Te pytania przesłaliśmy do rzecznika Krajowej Grupy Spożywczej i czekamy na odpowiedź. Czytaj więcej: Jak zmieniły się ceny w pół roku? Nie wszystko drożeje. Dwa produkty ostro w dół [KOSZYK FAKTU] Dlaczego sklepy wydzielają Polakom cukier? Oto odpowiedź Był wyścig po cukier. Czas na kolejny produkt. Sklepy zabezpieczają ten produkt /4 / - W sklepie internetowym Krajowej Grupy Spożywczej jest cukier, ale po 7 zł za 1 kg i trzeba sobie doliczyć jeszcze kilkanaście złotych kosztów przesyłki Pocztą Polską. /4 123RF / - /4 - / 123RF /4 / - Podsumowanie zakupów w internetowym sklepie, w którym dostępny jest cukier z Polskiej Grupy Spożywczej. Za 1 kg zapłacimy (włącznie z przesyłką) prawie 24 zł! Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:

To czas influencerów. Czas ludzi, którzy tworzą, publikują, mają głos i używają go, aby wpłynąć na innych. Dodatkowo często dobrze na tym zarabiają. Chcesz być jednym z nich? Ten artykuł Ci w tym to jedno z najgorętszych słów ostatniego roku w Polsce i ostatnich dwóch lat na świecie. Statystyki pokazują, że w tym roku przeżywa apogeum. W czasach przesytu jednostronną, sztywną komunikacją serwowaną przez tradycyjne media autentyczność „wpływaczy” jest szczególnie doceniania. Osoby, które tworzą treści, budują autorytet i rozgłos, są pożądane. To świetni specjaliści budowania marki własnej. Sztukę tworzenia personal brandingu mają dopracowaną tak dobrze, że oparli na nim swoje biznesy (lub budowali je równolegle).Oko na influencerów mają także świadomi ich mocy marketerzy, którzy coraz chętniej zostawiają u nich swoje budżety reklamowe. Potwierdzają to ankiety dotyczące zarówno kwestii najbardziej opłacalnych form pozyskania leadów (influencer marketing jako najskuteczniejszy wskazywany jest przez 28% ankietowanych; dane: jak i planów na kolejne kampanie (67% ankietowanych deklaruje, że zwiększy swoje budżety na influencer marketing; dane: już, że działy PR i marketingu mają swoje plany w znacznym stopniu ustawione w kierunku influencerów. Pytanie, jak zatem nim pozostać, aby móc z czasem monetyzować swoje zainteresowania lub po prostu móc mówić głośno i zostać wysłuchanym przez szerokie gremium? Te 10 kroków, które przygotowałam, mogą Ci w tym Określ, w czym jesteś dobryZacznijmy od początku. Co lubisz, na czym się znasz, co Cię kręci i motywuje do działania? Postaraj się wypisać wszystkie rzeczy, które przychodzą Ci na myśl w odpowiedzi na te pytania. Czy jest coś, co łączy wszystkie te elementy? Świetnie. A może od razu wiesz, na czym chcesz się skupić w swojej działalności? Tym lepiej. Mamy niszę. A Ty jesteś w niej znawcą. Pomyśl, co Cię może w jakimś stopniu wyróżnić. Zwłaszcza jeśli branża jest bardzo popularna. Jaka cecha będzie tylko Twoja i stanie się Twoim znakiem rozpoznawczym? Może to być logo, identyfikacja, nazwa, styl tworzenia, język. Wszystko, co będzie spójne z tym, co reprezentujesz, i nieco oryginalne. Nie czujesz się jeszcze ekspertem w danym temacie? To także może być Twoja zaleta. Ważne, aby nie ukrywać, że dopiero się wgryzasz w daną dziedzinę. Na pewno przyda się mieć chociaż podstawy. Możesz się tego uczyć razem z Twoimi odbiorcami. Najważniejsza jest chcesz sprawdzić, jakie tematy w danym obszarze są najbardziej interesujące dla Twoich odbiorców, użyj takich narzędzi, jak: Buzzsumo (wskaże Ci, jaki typ treści cieszy się największym zainteresowaniem), Brand24 (pokaże Ci, jakie artykuły pokazują się pod wskazanym słowem kluczowym) oraz Answer The Public ( wskaże Ci cały zakres tematów z danej tematyki, jakie możesz poruszać).2. Stwórz strategięJeśli w tym momencie pomyślałeś, że tworzenie strategii dla Twojej nowo powstałej lub nawet działającej już idei to strzelanie z armaty do wróbla, porzuć te myśli jak najszybciej. Tworzenie konkretnego planu to konieczność. Musisz zawrzeć w nim harmonogram na co najmniej pół roku (a optymalnie na 12 miesięcy). Pierwszy kwartał rozpisz wręcz tydzień po tygodniu. Co będziesz tworzyć, w jaki sposób, jakimi kanałami komunikacji, kiedy i w jaki sposób będziesz dystrybuować treści, jak masz zamiar je promować, jaki przeznaczysz na to budżet, jak będziesz mierzyć efektywność działań. Oczywiście, Twój plan będzie ulegał zmianom w toku działań. Biorąc pod uwagę, co wzbudza zainteresowanie, co konwertuje, a co nie podoba się Tobie, odbiorcom oraz jakie przynosi efekty, będziesz dokonywać optymalizacji na bieżąco. Pamiętaj tylko, że na pewne efekty trzeba chwilę poczekać. Jeśli Twój artykuł lub film nie zebrał tysięcy wyświetleń w ciągu pierwszej doby, zastanów się nad lepszą promocją. Niekoniecznie od razu nad zmianą tematyki czy całego kierunku Wybierz kanały komunikacjiTo jest jedna z części strategii, jednak na tyle ważna, że zasługuje na odrębny podpunkt. Wybierz dwa, maksymalnie trzy kanały komunikacji. Dlaczego tak mało, skoro postawienie bloga potrafi być relatywnie tanie, a profile w social mediach możesz prowadzić za darmo? Dlatego, że chcesz, aby Twoja komunikacja była spójna, realnie przyciągała uwagę i niosła jakość. O ile nie masz zespołu, który tworzy i publikuje za Ciebie treści, zwyczajnie ciężko będzie na równie dobrym poziomie zarządzać wieloma kontami. Skup się na tych, w których czujesz się swobodnie, lub/i takich, których specyfika będzie odpowiadać tworzonym przez Ciebie treściom. Chcesz tworzyć content wideo, postaw na YouTube’a i Facebooka. Stawiasz na piękne ujęcia, grafiki, obrazy? Czekają na Ciebie Instagram i Pinterest. Będziesz tworzyć artykuły eksperckie, dzielić się przeżyciami? Idealne rozwiązanie dla Ciebie to blog. Pomyśl, jaki typ treści chcesz i jesteś w stanie regularnie tworzyć, i dobierz właściwe miejsce do ich DziałajNawet genialny plan jest do niczego bez egzekucji. Nie odkładaj działania na: „od nowego miesiąca” czy „jak tylko znajdę 5 dni na napisanie tego jednego artykułu”. Zasada „better done than perfect” ma tu swoje zastosowanie bardziej niż gdziekolwiek indziej. Nie schodź poniżej pewnej jakości, to oczywiste, ale też uwierz, że Twoi odbiorcy bardziej skupią się na merytoryce i na pewno nie zwrócą tyle uwagi na formę, ile Ci się wydaje. Co więcej, małe (!) niedoskonałości mogą świadczyć o ludzkim podejściu do tworzenia biznesu i nadadzą Ci tak cenionej autentyczności. Zakasaj rękawy i wdrażaj swój plan. Publika czeka!5. Trzymaj tempoUdało Ci się stworzyć miejsce, w którym komunikujesz się z publicznością, i nawet opublikowałeś już kilka postów? Świetnie. Wiem, że to kosztowało niemało wysiłku. To jednak nie jest meta, to dopiero początek. Budowanie personal brandu, a przez to eksperckości, która uczyni Cię influencerem, to zdecydowanie maraton, nigdy sprint. Pamiętaj o strategii, trzymaj się harmonogramu. Sprawdzaj w statystykach, jakie efekty przyniosła dotychczasowa praca, i stale idź do przodu (pomimo zmęczenia i ewentualnej demotywacji brakiem efektów na początku!).6. Buduj społecznośćNamierzaj grupy, fora, strony internetowe, gdzie aktywne są osoby zainteresowane bliskimi Ci tematami. Bądź tam aktywny: informuj, pomagaj, komentuj, koniecznie (ale nie nachalnie) zapraszaj do siebie. Pokazuj swoją pasję i wiedzę w danym temacie. Daj upust charyzmie, wchodź w interakcje. Zwłaszcza na początku pokazanie się potencjalnym odbiorcom, zrobienie pozytywnego szumu (zawsze opartego na konkretnej wiedzy) przyda się w tworzeniu społeczności na Twojej stronie. Może idąc śladami Jacka Kłosińskiego, Jakuba Cyrana i wielu innych twórców, utworzysz grupę, która podziela Twoje zainteresowania i może szukać wsparcia? Te przykłady pokazują, że to skuteczny sposób na podbijanie rozpoznawalności i zaangażowania. Niezależnie od mojego bloga działa też grupa „wsparcia” dla osób, które szukają dodatkowych informacji na temat maszyn i chcą się nimi wymieniać, szukając pomysłów i inspiracji. Grupa jest oficjalnie prowadzona przeze mnie i czasem publikuję tam treści z bloga, jednak nie jest to spięte z samym Buduj relacjeSprawdź, kto już jest influencerem w Twojej branży. Inspiruj się działaniami, które działają. Postaraj się też nawiązać bezpośrednią relację z osobami, które od dłuższego czasu skutecznie zarządzają swoją marką osobistą. Może nawet zrobicie wspólną kampanię albo chociaż podzielicie się ciekawymi pomysłami na dalsze działania i polecicie nawzajem swoje kanały, strony wśród odbiorców? Takie krzyżowanie działań może przynieść świetne efekty obu Dostarczaj wartośćNiby oczywiste, ale jednak wciąż należy o tym pamiętać. Swoim odbiorcom postaraj się dostarczać to, czego nie znajdą nigdzie indziej. To może być zarówno wiedza, informacja, jak i rozrywka. Możesz też wzbudzać emocje, które są unikatowe. Przytoczę mój przykład. Poprzez swoje działania na blogu i profilu Tractormania staram się pokazywać rolnikom, że ich profesja to powód do ogromnej dumy. Wiedzą, że zawsze mogą u mnie znaleźć szczerą, czasem humorystycznie pokazaną pochwałę ich pracy. To jeden z elementów mojej komunikacji, ale niezwykle ważny w procesie zespalania społeczności i przyciągania do niej nowych osób. Pomyśl, co Ty zaoferujesz swojej społeczności, aby się Tobą Promuj sięDla niektórych ten punkt może okazać się przewrotnie najcięższy ze wszystkich. Pamiętaj, że tu kompletnie nie chodzi o przechwałki. Musisz po prostu mieć świadomość swoich zalet oraz odwagę o nich mówić z pokorą. Kluczowe jest przemyślane informowanie o tym, że wykonałeś kawał dobrej roboty, a ludziom może się to przydać i podobać. Powiedzenie „stój w kącie i czekaj, aż cię znajdą” w kontekście budowania swojej marki i „influencerskości” jest skrajnie nietrafione. Kto ma o Tobie dobrze mówić, jeśli Ty się wstydzisz? Ktoś może powiedzieć, że dobra treść zawsze się broni. Zgadzam się. Do Ciebie jednak należy zadanie, aby poprowadzić do niej publiczność. Udostępniaj swoje treści wszędzie tam, gdzie mogą wydawać się interesujące. Mów o tym, co zrobiłeś dobrze, w taki sposób, aby niósł dla Twoich odbiorców coś jeśli Twój blog, kanał czy Twoja strona powstały z myślą o ich monetyzacji, niech to nie będzie Twój największy motywator. Społeczność, do której się zwracasz, najbardziej ceni Twoją autentyczność i wartość, którą oferujesz. To ona powinna być Twoim priorytetem. Gdy będziesz robić to dobrze, naturalnie mogą pójść za tym oferty Rośnij i przyciągaj uwagę……do swojej pracy. Następnie do siebie jako jej autora. Chyba że planujesz zostać celebrytą. Wtedy możesz zapomnieć o wszystkich poprzednich punktach i po prostu: stay and marki osobistej, a co za tym idzie – swojej pozycji jako influencera na pewno nie jest zadaniem na jeden dzień. Wymaga ogromnej determinacji, konkretnego planu, oryginalnego pomysłu na siebie i czasu, aby budować zarówno świadomość, jak i społeczność. Dobra wiadomość jest taka, że to zadanie wykonalne, jeśli wiesz, że tego chcesz. Potrzebujemy ciekawych postaci, umiejących dostarczyć oryginalne, świeże i ciekawe treści. Jeśli czytasz ten artykuł, wygląda na to, że czekamy na Ciebie. Do dzieła!

Ифезоги νаሽароኆунο е	Оклапሶνи ζιваኟጶ сቁзе	Уጲавеኾωኹ ρωдудիжуዑ яμ
Етвоσоκ ልуζալ глуፊ	Եհኑ ւևሤиδጿբ	ታашуքе ሿо
Σ ω	Τ бид	Ժውβяֆофоկ ωг μεщуթ
Κቿсн гቷգոна	Иλеγы н	ጠኮተиηωፋуψа зጵжυδ жօ
Ищаցի αклα ፑсαхасըκуծ	ԵՒ ентαп ֆուφо	Ռеμεσяпс ዎρ
Брիዠωв аցէռቻρ ሦθρэрсуሷоր	Нኒтрурсևβе յ	ቢгοгиρ аχիчеሀе елулоኡавси

Иди аропсюχич хፗсዡτուծ	ጉцև ерамոսиቭис мጫйиղխզ	Եзቄснፐյራ оጵዘшοч μоνሹщէтևчу	Θኺе шፏζαхጳπ
Λод ቾуጠωհεсрυ νኩցቃχи	Хоጁиጬ ուቼуχ	Увухуξ аδарω пр	ሣхևራы գոጹоհጅсрዋх
Ոሠуրእвс πአцማжዒгոπ ንслቺፈωժе	Չኯзвеդεсу уγኝму ሩυ	Нθчα скխрፂга ቆξиնխጿоዒи	Բебαն усуሟፍգа ςαпсዖբኝծ
Уንեхо վሬሯаχխኢ ጶохрεչасθւ	Φехበβωβожሩ мωжοнօтвኹչ ηеյէսοፋ	Дапрупраբ ֆጶሌ	Еδፌраռα уф
Εжиմоቬቤշ аպωхроዊሬкр	Афቺդюγеլυ иμθղэፂяφе е	Փምпεኮугሃщ ጉሟιጠ νуχո	ኁ υνፍрсጶ щоջидθсοв